Dom na pustkowiu

Polska 1949

Rok 1944. W starym domu mieszkają dwie kobiety - Basia i jej ciotka. W noc sylwestrową znajomi Basi przyprowadzają mężczyznę, którego uratowali z rąk gestapo. Dziewczyna zakochuje się w nieznajomym.

Reżyseria:Jan Rybkowski

Czas trwania:90 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Film psychologiczny

Dom na pustkowiu w telewizji

  • Aleksandra Śląska

    jako Basia

  • Maria Gella

    jako ciotka Kazia

  • Jerzy Śliwiński

    jako Stefan "Hubert" Klonowicz

  • Krystyna Ciechomska

    jako Hanka, koleżanka Basi

  • Klemens Mielczarek

    jako Wicek

  • Edward Dziewoński

    jako Jurek, narzeczony Hanki

  • Jarosław Iwaszkiewicz

    Scenariusz

  • Jan Rybkowski

    Reżyseria

  • Lidia Pstrokońska

    Montaż

  • Stanisław Wohl

    Zdjęcia

  • Jan Maklakiewicz

    Muzyka

  • Zygmunt Król

    Producent

Opis programu

Jest rok 1944. W starym domku stojącym samotnie pośród mazowieckich piasków żyją dwie kobiety - Basia (Aleksandra Śląska) i jej ciotka Kazia (Maria Gella). W noc sylwestrową w ich domu zjawia się "Hubert" (Jerzy Śliwiński), przypadkiem odbity z rąk gestapo. Znajomi Basi, którzy go przyprowadzili, zapewniają, że trzeba go przechować tylko kilka dni. Mężczyzna jednak, umieszczony przez ciocię Kazię na strychu, pozostaje aż do wiosny. Jego obecność odkrywa Wicek (Klemens Mielcarek), chłopak z pobliskiej wsi, i kontaktuje go z podziemną organizacją. Z listów gończych rozwieszonych w niedalekiej Warszawie wynika, że ukrywający się w rzeczywistości ma na imię Stefan. Pewnego dnia Basia wyznaje mu miłość. Tymczasem Stefan nawiązuje współpracę z miejscową nauczycielką przy produkcji broni. Dziewczyna nie zna istoty tych kontaktów, czuje się więc zdradzona. Postanawia wyjechać do stolicy, w ostatniej chwili jednak, mimo niechęci, jaką czuje do nauczycielki, ostrzega ją przed poszukującymi ją Niemcami. Wkrótce zjawiają się we wsi. W strzelaninie zostaje ranny Wicek, który właśnie przenosił broń wyprodukowaną w szkole. Basia przejmuje jego plecak i dostarcza go do chaty konspiratorów z Armii Ludowej. Wstępuje do organizacji, pragnąc działać wespół z ukochanym. Jarosław Iwaszkiewicz zawarł w interesującym i nowatorskim scenariuszu kameralną opowieść miłosną osnutą na tle ostatnich lat wojny. Scenariusz przyjęto do realizacji, lecz natychmiast poddano przeróbkom. "Hubertowi" dodano rodowód ideowo - polityczny, wprowadzono wątek jego stałych kontaktów z AL, a i Basię wciągnięto do pracy konspiracyjnej. Według tak "poprawionego"scenariusza Jan Rybkowski zrealizował swój debiutancki film. Pokazany latem 1949 roku na festiwalu w Wenecji poniósł klęskę. Znów więc wprowadzono zmiany, następnie filmowcy na swym zjeździe w Wiśle zalecili wniesienie kolejnych poprawek ideologicznych. Ostateczna wersja już niewiele miała wspólnego ze scenariuszem Iwaszkiewicza, odbiegała też znacznie od autorskiej wersji Rybkowskiego.