Ekstremalne wędrówki
Extreme Pilgrim, Wielka Brytania 2008
Pastor Kościoła anglikańskiego poszukuje jedności z Bogiem w trzech najważniejszych religiach świata. Odwiedza buddyjskich mnichów, himalajskich hinduistów i koptyjskich pustelników.
Czas trwania:70 min
Kategoria wiekowa:
Gatunek:Film/Film dokumentalny
Opis programu
Peter Owen Jones jest pastorem Kościoła anglikańskiego, który postanowił udać się na niezwykłą wędrówkę duchową w poszukiwaniu jedności z Bogiem w trzech najważniejszych religiach świata. Wędrówka ta jest próbą jego sił fizycznych i psychicznych. Jones odwiedza kolejno buddyjskich mnichów w Chinach, himalajskich świętychmężów hunduistów i koptyjskich pustelników w Egipcie. Chce zbadać umysły i dusze ludzie, którzy porzucili świat materialny, żeby połączyć się ze Stwórcą, sprawdzić na sobie ich wiarę. W pierwszym odcinku wyjeżdża do świątyni Shaolin, gdzie zamieszkuje z chińskimi mnichami buddyjskimi chan (w Japonii ta odmiana buddyzmu nazywa się zen). Dla mnichów tych nie istnieje przeszłość, ani przyszłość, a jedynie teraźniejszość i kanon ruchów ciała stworzony w ciągu ponad 1500 lat praktykowania sztuk walki. Shaolin to pradawne centrum tych sztuk. Bez tego klasztoru nie byłoby np. kung fu czy tai chi. Wokół klasztoru powstało wiele szkół kung fu. Właśnie w jednej z nich, Ta Gou, liczącej aż 30 tys. uczniów, pastor Jones zamierza nauczyć się sztuk walki praktykowanych w klasztorze. Co prawda, ostrzeżenie spotkanego w pociągu Chińczyka, że w tym wieku nie powinien już zaczynać nauki kung fu, nie działa zbyt budująco, ale Peter Jones się nie poddaje. Dyrektor szkoły, pan Liu, zapewnia go, że trening zapewni mu nie tylko zdrowie, siłę i wewnętrzny spokój, ale też uczyni go mądrzejszym. Jones szybko się jednak przekonuje, że trening jest morderczy, przynajmniej dla kogoś, kto od lat używał mięśni tylko sporadycznie. Buddyści wierzą, że nasze przywiązanie do ludzi i rzeczy jest źródłem wszelkich cierpień. W życiu nie ma niczego stałego, dlatego droga ku oświeceniu wiedzie przez odseparowanie się od zmiennego świata oraz medytacje. Pastorowi znacznie lepiej idzie medytowanie w klasztorze niż poranne ćwiczenia w szkole. Nie osiąga jednak wewnętrznego olśnienia, gdyż tłumnie odwiedzany Shaolin już za bardzo, jego zdaniem, się skomercjalizował.