Fatalista

Wulicz (Gustaw Holoubek), jeden z oficerów regimentu stacjonującego na Kaukazie, podczas wieczornej dysputy o przeznaczeniu wyraża przekonanie, że los człowieka przesądzony jest z góry i nikt ani też nic nie może go odmienić. Pragnąc dowieśćsłyszności tego twierdzenia, przykłada sobie do skroni lufę nabitego pistoletu i pociąga za spust. Pistolet nie wypala. Inny uczestnik dysputy, Pieczorin (Andrzej Hrydzewicz), słucha wywodów kolegi bez przekonania, lecz nie może się pozbyć wrażenia, że Wulicza czeka nieuchronna śmierć. Rzeczywiście, fatalista Wulicz już w chwilępóźniej ginie z rąk pijanego żołnierza. Pieczorin, choć do poglądów zastrzelonego kolegi odnosił się ze sceptycyzmem, decyduje się jednak zmierzyć z losem. Zabójca Wulicza, przerażony swoim czynem, barykaduje się w stajni i strzela do każdego, kto próbuje się zbliżyć. Nie zważając na to, Pieczorin bez broni rusza do pijanego żołnierza. Pod gradem kul dostaje się do stajni i rozbraja desperata. Wychodzi z tego zdarzenia bez najmniejszych obrażeń. Film obyczajowy, 26 min, TVP 1967Scenariusz wg opowiadania Michaiła Lermontowa: Ziemowit FedeckiReżyseria: Stanisław LenartowiczZdjęcia: Jerzy StawickiMuzyka: Adam WalacińskiWystępują: Gustaw Holoubek, Andrzej Hrydzewicz, Ryszard Filipski, Leonard Andrzejewski, Tadeusz Skorulski, Roman Sadowski i inni