FC Red Bull Salzburg - LASK Linz

Gatunek:Sport/Piłka nożna

FC Red Bull Salzburg - LASK Linz w telewizji

Opis programu

Największe szanse na mistrzostwo rundy jesiennej mają prowadzący po 19 kolejkach piłkarze Sturmu, którzy w poprzedni weekend wykorzystali potknięcie Red Bulla i wskutek remisu salzburczyków z Wolfsbergerem oraz własnej wygranej z Sankt Pölten, wrócili na fotel lidera rozgrywek. Dla ekipy z Grazu była to czwarta kolejna ligowa wiktoria, która, choć mierzyli się z najsłabszą drużyną ligi, nie przyszła łatwo. Sturm wygrał tylko 3:2, choć prowadzenie objął w pierwszej minucie pojedynku, a po sześciu minutach prowadził już 2:0. W ostatnim meczu jesieni lider zmierzy się w stolicy z pogrążoną w kryzysie Austrią, która w trzech poprzednich kolejkach zdołała urwać rywalom zaledwie jeden punkt. Wiedeńczycy wywalczyli go remisując 1:1 z Red Bullem, wcześniej skompromitowali się jednak przegrywając w Sankt Pölten, a później okazali się zbyt słabi na Altach. Konsekwencją koszmarnej gry Austrii jest dopiero siódme miejsce w tabeli, gigantyczna punktowa strata do czołówki i marne perspektywy na awans do europejskich pucharów. Z tak pokiereszowanym rywalem będzie musiał zmierzyć się Sturm. Goście przystąpią do meczu podwójnie zmotywowani, po raz ostatni z wysokości trenerskiej ławki poprowadzi ich bowiem Franco Foda, który od 1 stycznia przejmie stery w reprezentacji Austrii. Piłkarze zrobią więc wszystko, aby lubianego przez nich szkoleniowca pożegnać wygraną i mistrzostwem rundy. Na potknięcie Sturmu liczy Red Bull, który dwa tygodnie temu stracił dwa punkty w stolicy. Ponieważ w następnej kolejce mistrzowie kraju znów zanotowali remis (tym razem bezbramkowy) z Wolfsbergerem, spadli na drugie miejsce w tabeli, a do zespołu z Grazu tracą dwa "oczka". Żeby wrócić na fotel lidera, nie tylko muszą więc czekać na rozstrzygnięcie w Wiedniu, ale sami muszą najpierw pokonać na własnym obiekcie LASK Linz