Górskie miary Jana Długosza

Wspomnienie o Janie Długoszu, wybitnym alpiniście powojennym. Człowieku, który swoją charyzmą porwał taterników swego pokolenia. Także młodsi ulegli jego zapałowi. Można śmiało powiedzieć, że to Długosz rozpoczął w polskim alpiniźmie i taternictwie epokę gwałtownego rozwoju z porywaniem się na rozwiązywanie wspinaczkowych problemów uważanych dotąd za niemożliwe. To dzięki niemu możliwe stały się śmiałe przejścia alpejskie oraz prostowanie dotychczasowych tatrzańskich dróg skalnych bez względu na stopień trudności. Także on, choć przecież nie bezpośrednio, miał wpływ na późniejsze nasze sukcesy w górach wysokich, np. w Hindukuszu czy w zimowych przejściach himalajskich ścian. Długosz miał pseudonim "Palant". Pewnie ze względu na kanciastą sylwetkę ukrywającą wybitnego wspinacza. Zginął jako szef instruktorów taternictwa na ścianie Kościelca. Szedł bez asekuracji łatwiutką drogą. Spod nóg usunął mu się kamień. Zwłoki Długosza znaleziono następnego dnia na dnie 70 - cio metrowego komina..