Historia miłości Jana Wieczorkowskiego i Urszuli Karczmarczyk-Wieczorkowskiej. Jedno spotkanie wystarczyło, by się zakochał na zabój!

Redakcja Telemagazyn
Jan Wieczorkowski przez lata uchodził za kobieciarza, który zmienia partnerki jak rękawiczki. Pewnego dnia na jego drodze stanęła ona - Urszula Karczmarczyk. Dziś wspólnie wychowują dwójkę dzieci i tworzą zgodne małżeństwo, ale na początku niewielu wróżyło im sukces. Poznajcie niezwykłą historię ich miłości.

Spis treści

Kim jest Jan Wieczorkowski

Jan Wieczorkowski to urodzony 24 lutego 1972 r. w Rabce-Zdroju polski aktor teatralny i filmowy, którego twarz widzowie doskonale znają. Filmem miał zainteresować się po obejrzeniu filmu Roberta Zemeckisa „Powrót do przyszłości”. Już w liceum spróbował swoich sił w branży i nakręcił thriller „Świadkowie”. Na wielkim ekranie zadebiutował jako Jan w młodości w dramacie psychologicznym Andrzeja Barańskiego „Dzień wielkiej ryby” (1996), zagrał także studenta w dramacie erotycznym Andrzeja Żuławskiego „Szamanka” (1996) według scenariusza Manueli Gretkowskiej. Pojawił się jako policjant przywożący bosmana w jednym z odcinków serialu „Ekstradycja” (1996). Największą popularność dała mu jednak rola Michała Chojnickiego w „Klanie”, jednym z najdłużej emitowanych polskich seriali. Występował w latach 1997–2004. W swoim zawodowym portfolio ma jednak znacznie więcej znakomitych ról.

Przystojna aparycja i hulaszczy tryb życia sprawiły, że przylgnęła do niego łatka kobieciarza. - Gdy miałem trzydzieści lat, szalałem na imprezach. W ogóle nie myślałem, że założę rodzinę. Byłem pewny, że przehulam życie - przytacza jego słowa z wywiadu "VIVA!". W mediach głośno było o jego relacji z młodszą o 16 lat Moniką Brodką, z którą, mimo starań obu stron, relacja definitywnie zakończyła się w 2005 r.

Jan Wieczorkowski i Urszula Karczmarczyk-Wieczorkowska - historia miłości

Strzała Amora trafiła go niespełna rok później, gdy zobaczył na jednej z imprez swoją przyszłą żonę - Urszulę Karczmarczyk. Pracowała na co dzień jako fotoedytorka w nieistniejącym już magazynie „Gala”.

Poznaliśmy się na imprezie, w końcu obydwoje zawsze lubiliśmy dobrą zabawę. Chociaż ja byłem wtedy już na takim etapie, że zamiast imprezować do białego rana, wolałem spędzać czas u przyjaciół na grillu albo przy dobrym filmie. Tego wieczoru dałem namówić się kolegom na wspólne wyjście. W tłumie gości wypatrzyłem Ulę. Uśmiechnąłem się, ale ona… nie odwzajemniła uśmiechu. Pomyślałem sobie: „Uuuuu… co to za miasto, co to za kobiety?” - wyznał na łamach wspomnianego magazynu.

Nieco inaczej wyglądało to z drugiej strony. - Przyjaciółki, z którymi byłam tamtego wieczoru, chciały, bym kogoś poznała. Poczułam na sobie wzrok Janka i może rzeczywiście trochę się… speszyłam - wspominała Urszula Karczmarczyk.

To jedno spotkanie wystarczyło, by nie mogli o sobie zapomnieć. Następnego dnia byli już na randce...

Połączyła nas damsko-męska chemia. Kiedy mężczyzna poznaje kobietę, idzie za głosem serca. Nie zastanawiałem się nigdy, jakie cechy charakteru musi mieć moja żona. Dziś wiele osób z młodego pokolenia ma określony plan na życie: wie, z kim i dlaczego chce się związać. Nam miłość się przytrafiła - przytacza jego słowa dla „Gali” VIVA!.

Jak wyznał w wywiadzie, nie podziela opinii, jakoby podobieństwa się przyciągały. - Jesteśmy zupełnie inni. Ja to typ niespokojnego ducha, wszędzie mnie pełno, często ulegam emocjom. Ula, wręcz przeciwnie – oaza spokoju. Nie do końca wierzę, że ludzie dobierają się w pary, bo łączą ich wspólne pasje czy sposób patrzenia na świat - mówił w rozmowie dla „Gali”. - Dokonałem wyboru i myślę, że w ten sposób pomogłem szczęściu - wyznał.

Para wzięła ślub w 2010 roku, z dala od wścibskich oczu kolorowej prasy. Miłość i wierność przysięgali sobie już jako rodzice - półtora roku przed ślubem na świat przyszedł ich pierwszy syn, Jaś. Drugiego - Vincenta - powitali pięć lat później.

Rodzina to mój największy sukces, jest dla mnie priorytetem. Przyjmuję określoną rolę, w tym wypadku ojca, męża, głowy rodziny i biorę za to odpowiedzialność. Dobrze, że mam przy sobie Ulę, bo ona w kryzysowych sytuacjach umie zachować spokój. Bez niej bym sobie nie poradził - podkreślał w wywiadzie.

Zobacz zdjęcia Jana Wieczorkowskiego i Urszuli Karczmarczyk!

W galerii poniżej znajdziecie ich wspólne zdjęcia!

Historia miłości Jana Wieczorkowskiego i Urszuli Karczmarczy...

emisja bez ograniczeń wiekowych

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Ida Nowakowska ma nowy wygląd i... pracę! Jest teraz gwiazdą węgierskiej telewizji!

Ida Nowakowska ma nowy wygląd i... pracę! Jest teraz gwiazdą węgierskiej telewizji!

Marieta Żukowska debiutuje z mężem na salonach! Jej ukochany to nie byle kto

Marieta Żukowska debiutuje z mężem na salonach! Jej ukochany to nie byle kto

Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn