Historie zakulisowe

Polska 1999

Murkin nie może znaleźć butów, które podpity posługacz omyłkowo wstawił do pokoju sąsiadki. U damy co wtorek bywa aktor Blistanow, który nie zauważył pomyłki i wrócił do teatru w nie swoich butach.

Reżyseria:Zbigniew Zapasiewicz

Czas trwania:90 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Teatr/Spektakl teatralny

Historie zakulisowe w telewizji

  • Wiesław Michnikowski

    jako Murkin

  • Gustaw Holoubek

    jako Tigrow

  • Zbigniew Zapasiewicz

    jako Unyłow

  • Andrzej Mastalerz

    jako Szczypcow

  • Sławomir Orzechowski

    jako Wiolański

  • Artur Żmijewski

    jako Blistanow

  • Zbigniew Zapasiewicz

    Reżyseria

  • Bogdan Stachurski

    Zdjęcia

  • Andrzej Przedworski

    Scenografia

Opis programu

; Historie...; rozgrywają się w ciągu dwóch dni za kulisami prowincjonalnego teatru, gdzieś w głębi Rosji, na przełomie XIX i XX wieku. Autor scenariusza, Władysław Zawistowski, w tej sztuce wykorzystał dziesięć opowiadań Antoniego Czechowa. Pretekstem do wejścia za kulisy teatru jest historia pechowego stroiciela fortepianów. Atanazy Murkin, nie może znaleźć swoich butów, które podpity posługacz omyłkowo wstawił do pokoju sąsiadki. U owej damy co wtorek bywa aktor Blistanow, który nie zauważył pomyłki i wrócił do teatru w nie swoich butach, zresztą znacznie porządniejszych. Dla nikogo nie jest przecież tajemnicą, że aktorzy cienko przędą, a teatr podupada finansowo. Aktor Unyłow, który ponoć 16 razy wychodził przed kurtynę, i teatralna miernota, Szczypcow, właśnie zastanawiają się w swojej garderobie, na co wydać nędzne grosze otrzymane po benefisie. Poczciwina Szczypcow chce pożyczyć 20 rubli na bilet, by pojechać na pogrzeb wuja. Starszy kolega przekonuje, że do nieboszczyka zawsze zdąży, zaprasza na pożegnalny kieliszeczek. W bufecie, gdzie aktorzy mają znaczne zniżki, coraz bardziej pijani kiwają się nad butelką czerwonego, Unyłow wygłasza coraz bardziej bełkotliwe filipiki przeciwko impresariom nie rozumiejącym artystów. W tym samym czasie w swojej garderobie, równie nędznej i obskurnej, aktorka Likanda Swiripiejewa przygotowuje się do swojego benefisu, wspominając czasy minionej świetności i odpierając nagabywania kolegi, który chce od niej pożyczyć szlafrok będący jedyną pamiątką po byłym kochanku. Tymczasem do garderoby Blistanowa dociera roztrzęsiony Murkin. Opowiada szczegółowo historię swoich zaginionych butów, narażając się na gniew aktora i jego gościa, wszystko bowiem wskazuje na to, że Blistanow spędził minioną noc z żoną swego znajomego. Postraszony pistoletem stroiciel fortepianów ucieka, aktor zaś ze swym gościem, w najlepszej komitywie, idą na przyjęcie do Tigrowa.