Klan Odcinek 2154

Streszczenie odcinka

Agnieszka ma pretensje do Marka, że wczoraj wieczorem przyszedł bez zapowiedzi i postawił w głupiej sytuacji i ją i jej gościa. Marek twierdzi, że to nie jest rozmowa na telefon i pyta, czy może przyjechać. Przyznaje się, że wczoraj przyszedł bo po kilku dniach rozłąki dotarło do niego, jak bardzo ją kocha. Jerzy z Elżbietą szykują się do wyjazdu na groby. Po drodze mają jeszcze wpaść po Małgorzatę. Na Bródnie Pawłowie spotykają przy grobie rodzinnym Lubiczów wuja Stefana z jego młodą narzeczoną Ewą. Zapraszają ich do siebie na obiad. Miłosz odmawia udziału w rodzinnym posiłku, bo jest mocno zapracowany. Musi na jutro skończyć swoją etiudę filmową. Tymczasem zjawia się niespodziewany gość - Kamila. Podpytuje Miłosza o efekty i pyta, kiedy mogłaby obejrzeć skończone dzieło. Maciek zasiada do śniadania ubrany jak wczoraj podczas nagrania do reportażu. Grażyna tłumaczy, że powinien się przebrać, bo te rzeczy trzeba przeprać. Maciek próbuje przekonać, że chce się pokazać w nich Martynie, która dzisiaj do nich przyjdzie. Po miłym popołudniu na Sadybie Jerzy odwozi Małgorzatę do domu. Małgorzata stara się zatrzymać go jak najdłużej. Kamila przychodzi do Błażeja. Przyznaje, że nawet nie prosiła Miłosza o oświadczenie, że film nie będzie pokazywany poza szkołą. Nie chciała zawracać artyście głowy drobiazgami. Młodzi zaczynają się kłócić. Zapłakana Kamila wybiega z domu Koziełłów.