Kobieta, która pragnęła mężczyzny
Kvinden der dromte om en mand, Dania/Norwegia/Polska 2010
Karen spotyka w Paryżu Macieja. Nawiązuje z nim romans, mimo że oboje mają rodziny. Po krótkim czasie kochankowie muszą się rozstać. Niespodziewanie Karen otrzymuje zlecenie zawodowe w Warszawie.
Reżyseria:Per Fly
Czas trwania:100 min
Kategoria wiekowa:
Gatunek:Film/Dramat obyczajowy
Sonja Richter
jako Karen
Marcin Dorociński
jako Maciej Kochański
Michael Nyqvist
jako Johan
Alberte Blichfeldt
jako Josefine
Charles Lelaure
jako Jacques
Monika Krzywkowska
jako żona Maćka
Per Fly
Scenariusz
Dorthe Warno Hogh
Scenariusz
Per Fly
Reżyseria
Morten Giese
Montaż
Morten Hojbjerg
Montaż
Harald Gunnar Paalgard
Zdjęcia
Opis programu
Karen (Sonja Richter), duńska fotografka mody, żyje na walizkach od jednej sesji zdjęciowej do drugiej. Przebywając służbowo w Paryżu, dostrzega w kawiarni mężczyznę, który wcześniej nawiedzał ją w snach. Pełna niedowierzania ulega natychmiastowej fascynacji nieznajomym. Okazuje się nim polski wykładowca Maciej (Marcin Dorociński), którego obowiązki również sprowadziły do Francji. Romans, który gwałtownie wybucha między nimi, wydaje się nie mieć przyszłości. Mieszkają i innych krajach, oboje mają rodziny i dzieci. Mimo to, Karen z każdą chwilą angażuje się coraz bardziej. W przeciwieństwie do niej Maciej traktuje znajomość jak kolejną przygodę. Po krótkim czasie miłosnych uniesień rozstają się i udają każde w swoją stronę. Kiedy wydaje się, że już nigdy się nie spotkają, Karen otrzymuje niespodziewane zlecenie w Warszawie, gdzie mieszka Maciej. "Kobieta, która pragnęła mężczyzny" to nasycony drapieżnym erotyzmem dramat, którego tematem przewodnim jest pożądanie i obsesja. Duński filmowiec Per Fly odważnie wkracza na terytorium eksplorowane przez włoskiego mistrza Bernardo Bertolucciego. W międzynarodowej produkcji, której akcja jest zawieszona między Paryżem i Warszawą, nie brak filmowych cytatów z "Ostatniego tanga w Paryżu", ale też dyskretnych mrugnięć okiem do "Fatalnego zauroczenia". Reżyser onirycznego, balansującego na granicy jawy i snu filmu pragnął wiarygodnie ukazać psychikę kobiety targanej niepohamowaną namiętnością. - Rozmawiałem z seksuologami i kobietami, które przeżyły takie obsesje. Poznałem niesamowite historie ich irracjonalnych zachowań spowodowanych obsesyjnym uczuciem do mężczyzny. Opisywały bolesne doświadczenia i poczucie odrzucenia, ale także wspaniałą, potężną miłość i pożądanie - opowiada reżyser, dwukrotny zdobywca najważniejszej duńskiej nagrody filmowej Bodil za dramaty obyczajowe "Drabet" i "Banken".