Szkoda gadać, a wydawało się, że to taki skromny, fajny facet.
''Jest mi bardzo miło, że kobiety za mną szaleją i muszę przyznać, że ja za nimi również - przyznaje i dodaje, że towarzystwo kobiet to dla niego czysta przyjemność.
Jestem człowiekiem, który naprawdę ma bardzo dobre relacje z kobietami - twierdzi.'' - czytamy wypowiedź Maćka dla Faktu.
Oczywiście trzeba przyznać, że Zakościelny ma sporo fanek, jednak jego pewność siebie trochę zniechęca. A już zapewnienie o dobrych relacjach z kobietami, brzmi tylko, jak wytłumaczenie rozstania z Miko. Może Zakościelny się pogubił?