Koniec zabijania

Niezwykła opowieść o latach świetności Czyngis-chana, jednego z największych władców w dziejach świata. Czyngis-chan (Tu Men) był synem Jesügeja Baatura, dowódcy jednej z wielu małych ord mongolskich. Chłopak od najmłodszych lat wykazywał militarne talenty. Był znakomitym strategiem. Z powodzeniem prowadził krwawe wojny, a kiedy sytuacja tego wymagała, zawierał sojusze. Jego imperium rosło w siłę. Mawiano, że na ziemiach należących do Czyngis-chana słońce nigdy nie zachodzi. Nikt nie mógł się z nim równać. Pewnego dnia mnich Qiu Chuji (Youliang Zhao) powiedział wielkiemu wodzowi, że jeśli porzuci przemoc, zapewni sobie nieśmiertelność. Widowiskowe kino historyczne mówiące o jednym z najciekawszych okresów z życia legendarnego Czyngis-chana. Za reżyserię obrazu odpowiedzialny był doświadczony Ping Wang (E hu cun, Shi jie wu ji tai yang). Mimo pacyfistycznego przesłania w filmie nie brakuje zapierających dech w piersiach scen walki. Twórcy zadbali też o wystawną scenografię i przepiękne kostiumy. W główną rolę wcielił się wyśmienity Tu Men, który wcześniej zagrał w dwóch produkcjach poświęconych postaci mongolskiego wodza - chińskim Czyngis-chanie oraz rosyjsko-amerykańsko-mongolskiej Tajemnicy Czyngis-chana Andrieja Borissova.