W sobotę wieczorem Koterski spotkał się ze znajomymi w krakowskiej knajpie na ulicy Floriańskiej. Nie zachowywał się przyzwoicie - przekonuje informator serwisu. Krzyczał i był agresywny a jego znajomi nie byli w stanie go poskromić... W końcu zabrali go do restauracji KFC, w której ponoć dalej szalał...
CZYTAJ TAKŻE:
MISIEK WINI SHOW BIZNES ZA SWÓJ NAŁÓG
W 30. URODZINY KOTERSKI STANIE SIĘ MĘŻCZYZNĄ
Pudelek zadał banalne na swój sposób pytanie, czy po latach balowania Misiek ma jeszcze szanse normalnie żyć?

Wideo