Księgi Prospera

Zrealizowana przez jednego z najoryginalniejszych brytyjskich filmowców, nowatorska ekranizacja Szekspirowskiej "Burzy". Wyrafinowane kino dla koneserów. Statek Prospera (John Gielgud), wygnanego księcia Mediolanu i maga, dopływa podczas burzy do zapomnianej przez Boga i ludzi wyspy. Na pokładzie, oprócz samego Prospera, są jego córka Miranda (Isabelle Pasco) i członkowie załogi. Kiedy schodzą na ląd, okazuje się, że wyspa zamieszkana jest przez dwa demony - Ariela (w tej roli kilku aktorów), ducha uwięzionego w pniu drzewa, i Kalibana (Michael Clark). Prospero jest skrajnie wyczerpany. Cieszy się jednak, że udało mu się uratować niezwykle wartościowy dla niego księgozbiór. Rzecz, którą ceni bardziej niż tytuł szlachecki czy utracone księstwo. Interesujący eksperyment artystyczny, który nie jest filmem w tradycyjnym tego słowa znaczeniu. Twórcą tego nowatorskiego i wizualnie olśniewającego dzieła jest jeden z najbardziej oryginalnych brytyjskich filmowców, nagradzany na festiwalach w Cannes i Wenecji Peter Greenaway (Kontrakt rysownika, Brzuch architekta, Dzieciątko z Macon, Nightwatching). Historia Prospera stanowi dla niego punkt wyjścia do rozważań na temat wartości i znaczenia sztuki w życiu człowieka. Inspiracją dla scenariusza była "Burza" Williama Szekspira. W tytułową rolę wcielił się wybitny aktor filmowy i teatralny, Sir John Gielgud (Juliusz Cezar, Dyrygent, Artur, Człowiek słoń). Ciekawostką jest fakt, że Gielgud użyczył swego głosu także wszystkim pozostałym postaciom dramatu. Autorem malarskich zdjęć jest wielokrotnie współpracujący z Greenawayem Sacha Vierny, znany również z takich filmowych arcydzieł jak Hiroszima moja miłość, Zeszłego roku w Marienbadzie czy Piękność dnia. Nierozerwalną część filmu stanowi wspaniała muzyka Michaela Nymana (Kontrakt rysownika, Fortepian). Produkcja otrzymała nominację do BAFTY za najlepsze efekty specjalne oraz do weneckiego Złotego Lwa. Została też wyróżniona Nagrodą Publiczności na Warszawskim Festiwalu Filmowym.