Całkiem nieźle! A może nie ma się co ekscytować? W końcu, jak kiedyś w jednym z wywiadów znany stylista powiedział, że w Polsce są ludzie, którzy miesięcznie zarabiają minimum 100 tysięcy złotych. Wiadomo, są też tacy, którzy zarabiają jeszcze więcej. Ot przy takich zarobkach 156 tysięcy Liszowskiej za trzy miesiące pracy na planie nowego programu Dwójki Hieny to zaledwie podwieczorek przy sutym trzydaniowym obiedzie.
Niedzielne wieczory w telewizyjnej Dwójce będą należeć do seksownej aktorki. Joasia będzie gospodynią nowego programu. I nieźle na tym zarobi - bo za poprowadzenie 12 odcinków “Hien" do kieszeni gwiazdy wpadnie niemal 156 tysięcy złotych! - czytamy w Super Expressie.
Mało to czy dużo, tę kwestię już zostawimy. Ale jeśli Liszowska może zarobić takie pieniądze w pracy i to bardzo przyjemnej pracy polegajacej na wrabianiu znanych osób ze świata show-biznesu, to czemu nie.
Hieny w telewizyjnej Dwójce już w każdy niedzielny wieczór od 3 października.
Czytaj także:
Liszowska nie zamieszka z mężem po ślubie! Jak to?
Liszowska nie chce dziecka
Dom Liszowskiej za milion!?
