Spis treści
Dokładnie 20 lat temu Anna Dymna założyła fundację „Mimo wszystko”. W jej ramach aktorka pomaga osobom niepełnosprawnym. W telewizyjnej Dwójce prowadzi również program „Anna Dymna – Spotkajmy się”, którego bohaterami są osoby chore, pragnące jednak normalnie żyć i mające wielkie marzenia.
Był trzykrotnie reanimowany
Gościem jednego z odcinków programu „Anna Dymna – Spotkajmy się” był Kamil Stawiarz, który urodził się jako wcześniak. Lekarze musieli podjąć trudną decyzję o cesarskim cięciu w związku z wykryciem u jego mamy guza na przysadce mózgowej. Groziła jej utrata wzroku. Na szczęście operacja przebiegła bez komplikacji i po kilku dniach kobieta mogła opuścić szpital. Niestety jej syn nie miał tyle szczęścia. Kamil miał niewykształcone płuca i przez kolejnych 11 miesięcy podłączony był do respiratora. Lekarze z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Prokocimiu walczyli o jego życie. Do drugiego roku życia oddychał za pomocą tracheostomii. Malo kto dawał mu szanse na przeżycie. Lekarze przewidywali, że nie będzie chodził, ani nie będzie mógł samodzielnie jeść. Jednak ani on, ani jego rodzice nigdy się nie poddali. Gdy otrzymali zgodę od specjalistów zabrali syna do domu. Kamil nie dość, że przeżył, to chodzi, mówi, a nawet ukończył szkoły i został ektromechanikiem.
Anna Dymna spełniła jego marzenie
Mimo, że Kamil tak wiele osiągnął, nie może w pełni cieszyć się normalnym życiem. Nadal zmaga się z wieloma problemami zdrowotnymi. Ma za sobą wiele trudnych i ryzykownych operacji. Urodził się bowiem z mikrocją (brakiem małżowiny usznej) i atrezją (brakiem przewodu słuchowego). Częstotliwość występowania tych schorzeń wynosi obecnie 1 na 7-10 tysięcy urodzeń.
Kamil w programie pani Anny opowiedział o ośmiu nieudanych operacjach w Krakowie. W wyniku tych trudnych doświadczeń 26-latek zmaga się ze stanami lękowymi i depresją. Gwiazda kina była niezwykle poruszona słowami Kamila. Dla niego natomiast możliwość opowiedzenia swojej historii bardzo wiele znaczy.
Moim marzeniem było spotkanie z Anną Dymną, która jest wspaniałą kobietą i moim autorytetem. Jestem szczęśliwy, że miałem okazję wystąpić w jej programie - mówi wzruszony.
Dziś Kamil mówi wprost:
Po spotkaniu z Panią Ania Dymna dużo zmieniło się na plus oczywiście przede wszystkim mocniejszą mam motywację oraz te słowa, które Pani Anna Dymna powiedziała, że będę szczęśliwy i że będzie dobrze jeszcze bardziej w to uwierzyłem i wierze. Pani Anna Dymna ma wspaniałe podejście do człowieka i daje taką dużą motywację jestem ogromnie z tego szczęśliwy i często do tego wracam myślami - wyznał nam Kamil z Krakowa.
Program z Kamilem obejrzycie na TVP VOD.
Lekarze nie dawali mu szans na przeżycie. Anna Dymna pomogła...
