„Love Island. Wyspa miłości 8” odcinek 30. Za nami ostatnie przeparowanie w tej edycji! Z programem pożegnał się Kuba!

„Love Island. Wyspa miłości 8” odcinek 30. - co się wydarzyło?

To już ostatnie przeparowanie w 8. edycji randkowego reality show. Jak wyszło? Widać, w których parach uczucia są bardzo silne, a rozmowy schodzą na temat wspólnego życia poza planem. Karolina i Rafał mieli chwile dla siebie sam na sam w Kryjówce, Albert i Sofi poznali się lepiej w trakcie randki poza willą. Ale nie dla wszystkich świeci andaluzyjskie słońce. Kuba został singlem i musiał przedwcześnie zakończyć udział w „Love Island. Wyspa miłości”.

Zaczęli z entuzjazmem, wesoło, a jednak coś poszło nie tak. Mimo że Karolina i Rafał bardzo ucieszyli się ze wspólnej nocy sam na sam, to jednak w trakcie romantycznego wieczoru dziewczyna nagle zeszła na temat... Kuby. Chyba nie do końca trafiony temat w tych okolicznościach. - Chcę być szczera z Kubą. Dobrze mi się z nim rozmawia, potrafię się przy nim zawstydzić, ma przeuroczy uśmiech - postanowiła opowiedzieć Rafałowi po chwilach namiętności z nim...

W porannych ploteczkach Karolina opowiedziała dziewczynom, że spodziewała się po nocy w Kryjówce większego zdecydowania i pewności swoich decyzji, a nadal nie wiem, co robić. Ale nie samymi związkami Karoliny żyła willa. Swoim szczęściem chwalili się Laura i Armin. - Apetyt rośnie w miarę jedzenia - powiedział Islander. - Serduszko bije w rytmie cha-cha - wyznała dziewczynom Wyspiarka. Sofi obawiała się, czy Albert nie obiecuje sobie zbyt wiele po ich relacji. Jaqueline natomiast przyznała, że w relacji z Bartkiem czuje się na tyle komfortowo, jakby już byli na zewnątrz, w codziennym życiu.

Kryjówka to nie tylko miejsce namiętności i uniesień, ale także wyznań, dzięki którym partnerzy często dowiadują się o sobie zaskakujących rzeczy. - To musi zostać między nami - Karolina zaczęła rozmowę z Laurą. - Rafał był striptizerem! - wyznała. Czy to problem? Absolutnie nie! - Jak on dla mnie zatańczył! Czułam się jak w filmie! - stwierdziła Islanderka.

„A może by się tak bujnąć nad morze? Sprawdźcie, czy umiecie utrzymać się na jednej fali” - odczytali SMS Sofi i Albert i ruszyli poza willę. Na randce poza miłym piknikiem i romantycznymi chwilami mieli czas na trochę zabawy i adrenaliny. Pływanie na SUP-ach i łapanie andaluzyjskiego słońca to idealne warunki, żeby się do siebie zbliżyć. A może także pomyśleć o wspólnym życiu po zakończeniu programu?

Podczas wieczoru pełnego emocji w willi brakowało tylko Karoliny Gilon i zaproszenia do Kręgu Ognia. - Czas na ostateczne porządki w tym sezonie „Love Island. Wyspa miłości” - ogłosiła prowadząca i zapowiedziała, że tym razem wybór par należy do dziewczyn. Jak łatwo było policzyć, w programie pozostawała nieparzysta liczba uczestników, a taka sytuacja w tygodniu finałowym jest niedopuszczalna.

Oliwka i Adam oficjalnie razem

Singielka Oliwka mogła wybrać jako pierwsza. - Jest to osoba, przy której czuję się pewnie. Poprawia mi humor w słabsze dni. Widzę, że możemy stworzyć głębszą więź - powiedziała o Adamie. - Ma pociągający charakter, piękny wygląd. Czuję się, jakbym przeżywał miłość z podstawówki - odwdzięczył się komplementami Islander. - No kręci mnie po prostu! - dodał. - Mam dla was propozycję. Kryjówka stoi pusta, a ja mam do niej klucze. Chcecie? - zachęciła Karolina Gilon.

Poetycka miłość Laury i Armina

- Życie pisze scenariusze nie do przewidzenia - zaczęła lekko zaskakująco Laura. Później było już jednak zgodnie z oczekiwaniami. - Nawet mój tarot nie przewidział, że poznam tu kogoś, kto potrafi rozśmieszyć mnie do łez i ukoić moje nerwy - powiedziała, wybierając Armina. - A ja w miłości właśnie cenię niedoświadczenie, bo miłość jest kunsztem, miłość jest wzruszeniem - zareagował najlepszy poeta na Wyspie miłości.

Jaqueline i Bartek pewni swego

Czy w tej parze cokolwiek może jeszcze pójść nie tak? Oby nie! - Wybieram mężczyznę, którego rozumiem i który rozumie mnie. Czuję się przy nim dowartościowana, dobrze spędza mi się z nim czas - Jaqueline nie miała problemu z uzasadnieniem, dlaczego nadal chce budować relację z Bartkiem. - To jest odpowiednia osoba. Czuję się przy nie bezpiecznie - podkreślił chłopak.

Karolina wybrała Rafała

Chyba nikt z uczestników nie dałby sobie odciąć ręki za to, kogo wybierze Karolina. Ona sama też do ostatniej chwili nie była pewna decyzji. - Miałam mętlik w głowie - przyznała w Kręgu Ognia. - Najtrudniej przyznać przed samym sobą, co się czuje - podkreśliła. - Coś poczułam - wyznała, wybierając ostatecznie Rafała. - Jesteście naszą bombą wybuchową - śmiała się Karolina Gilon.

Sofi i Albert parą

Do niej należał decydujący głos. Dwóch Islanderów, a ona jedna. - Nie sądziłam, że znajdę wspólny język z tym dżentelmenem. Nikt inny nie potrafiłby sprawić, że czułabym się w stu procentach sobą - Sofi postanowiła budować nadal relację z Albertem. - Życzę wam powodzenia - skomentowała prowadząca.

Wybór dziewczyn dla jednego uczestnika oznaczał koniec przygody z programem. - Niestety, twoja przygoda w „Love Island” dobiega końca. Masz trzydzieści minut na opuszczenie willi - usłyszał Kuba od Karoliny Gilon. - Chciałbym, żebyście dalej pielęgnowali swoją miłość i się nie poddawali - pożegnał się z grupą chłopak.

Zobacz zdjęcia z odcinka!

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl