"Lucyfer". Lesley-Ann Brandt o Mazikeen "Maze" Smith, granej przez siebie postaci: "Jestem z niej dumna"

Mazikeen Smith, znana jako Maze, to jedna z najciekawszych postaci w "Lucyferze". Podczas gdy Lucyfer Morningstar jeszcze rządził piekłem, wiernie i lojalnie mu służyła, przede wszystkim torturując dusze zmarłych ludzi. Lucyfer nazwał ją „najbardziej utalentowaną katem piekła, jaką kiedykolwiek znało” i „najbardziej brutalnym katem piekła”. Lucyfer zlecił jej również torturowanie Bogini, gdy przebywała w piekle przez tysiące lat.

W serialu w tę rolę wciela się Lesley-Ann Brandt, 39-letnia aktorka pochodząca z Republiki Południowej Afryki. W niedawnym wywiadzie, jaki udzieliła portalowi Haute Living, podzieliła się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi postaci, w jaką wciela się w hicie Netfliksa. Przyznała między innymi, że doskonale rozumie motywacje Maze i to, dlaczego podjęła poszczególne decyzje.

- Nie żałuję niczego w zachowaniu mojej postaci. Uważam, że jest bardzo skomplikowaną bohaterką na wielu poziomach, która już bardzo się rozwinęła i wciąż jest zdolna do dalszego rozwoju. Jestem bardzo dumna z jej historii. Myślę, że główna umiejętność, jaką Maze zdobyła to stawianie zdrowych granic w relacjach, szczególnie z jej rodziną i przyjaciółmi. Z tego powodu w ogóle jej nie oceniam - przyznała Lesley-Ann Brandt.

Odtwórczyni roli Maze powiedziała także o tym, co łączy ją z odgrywaną przez nią postacią. Skupiła się przede wszystkim na zaletach.

- Wiele nas łączy. W przeszłości obie kochałyśmy mocno i głęboko. Jesteśmy niezwykle pomocne i wspierające dla osób, które kochamy. Obie z czasem zaczęłyśmy postrzegać wrażliwość jako siłę i zrozumiałyśmy, że nie zawsze musimy stawiać wysokie mury wokół siebie, żeby się ochronić. - podsumowała aktorka.

Piąty sezon "Lucyfera" jest już dostępny w całości na Netfliksie!