"M jak miłość" bez Rafała Szatana
Sprawą Barbary Kurdej-Szatan od kilku tygodni żyją media w całej Polsce. W listopadzie br. aktorka rozpętała w sieci burzę, publikując w sieci wulgarny wpis na temat działań funkcjonariuszy Straży Granicznej. Prezes Telewizji Publicznej podjął zdecydowane kroki i zwolnił aktorkę, o czym poinformował wszystkich na Twitterze. Barbara Kurdej-Szatan straciła pracę w "M jak miłość" - 1619. odcinek ma być jej ostatnim.
Niepewna przyszłość czeka też jej męża, Rafała Szatana, który pojawiał się gościnnie w "M jak miłość w roli Eryka. "Plotek" podaje, że muzyk raczej nie ma co liczyć na powrót do serialu.
Rafał wcielał się w postać muzyka Eryka. I był w tej roli doskonały że względu na swoje muzyczne umiejętności. Ostatnio jednak nie było pomysłu na jego wątek i teraz po zwolnieniu jego żony przez samego prezesa telewizji produkcja postanowiła już nie uwzględniać postaci Rafała Szatana w scenariuszu. Aktor już nie wróci na plan - czytamy na Plotek.pl
Informator serwisu twierdzi, że producenci "M jak miłość nie chcą się narazić włodarzom stacji. -Szefostwo TVP by tego nie zaakceptowało po aferze z Barbarą Kurdej-Szatan - czytamy.
