Maciej Stuhr: Miałem początki depresji

Redakcja Telemagazyn
Maciej Stuhr (fot. screen z Facebook.com)
Maciej Stuhr (fot. screen z Facebook.com)
Maciej Stuhr ujawnia, że niektóre role doprowadzają go na skraj choroby.

Znakomite role to dla aktora wspaniałe pole do popisu, ale też prawdziwa udręka emocjonalna. Maciej Stuhr zapewnia, że po niektórych kreacjach był kompletnie wyczerpany psychicznie.

CZYTAJ TAKŻE:
MACIEJ STUHR: DAWNO NIE MIELIŚMY MOCNEJ I ŚMIESZNEJ KOMEDII
MACIEJ STUHR ROZWÓD

  • Bywa, że role się w człowieku odkładają, niekiedy w taki sposób, iż się nadaje tylko do sanatorium... Miałem na przykład dość po przedstawieniu "Koniec" Krzysztofa Warlikowskiego w Teatrze Nowym. Dużo mnie kosztowało, psychicznie i fizycznie. Miałem początki depresji, poczucie bezsensu otaczającego mnie świata. Dojścia do ściany tak, jak mój bohater. Na szczęście przeszło - powiedział Maciej Stuhr Onet.film.

Do swoich najcięższych ról ekranowych aktor zalicza występy w "Pokłosiu" oraz w serialu "Glina".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Styl życia

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

~
Stuhr, kolejna ofiara lewackiej propagandy. Kto by się spodziewał. Ja p...
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn