Magda Gessler wielu osobom imponuje swoją bezkompromisowością i swobodnym podejściem do życia. Zdjęcia, które pokazuje na Instagramie, trudno nazwać pozowanymi czy mocno wyretuszowanymi. Magda jest naturalna i za to kochają ją fani.
Każdy kojarzy chyba charakterystyczną burzę blond loków, którą potrząsa Gessler nad talerzami i garnkami. Co jakiś czas pojawiają się głosy, jakoby Gessler nosiła doczepy. Cóż, restauratorka nie lubi wybitnie skupiać się na swoim wyglądzie i zwyczajnie takie plotki zbywa stosownym milczeniem. Wychodzi jednak na to, że ma w sobie coś, czego się wstydzi. O czym mowa?
To... haluks, czyli nieestetyczna "narośl", wykoślawienie dużego palca u stopy, które jest niestety dość popularnym defektem. Haluksy można "wyprostować", nosząc specjalne wkładki ortopedyczne lub działając bardziej radykalnie, czyli zgłaszając się na operację. Można też radzić sobie z tym "jak Gessler", czyli zasłonić haluksa emotką na Instagramie.
Sami zobaczcie. Już po problemie?
Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl
Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!
