Mały romans

Lauren żyje w luksusie. Jej matka ma kolejnego bogatego męża, producenta filmowego. Lauren na wszelki wypadek nie stara się z nim zaprzyjaźnić, to jej trzeci i pewnie nie ostatni ojczym. Daniel jest synem taksówkarza, który więcej uwagi poświęca kolejnym butelkom wina niż własnemu dziecku. Chłopak godzinami przesiaduje w kinach. Uwielbia amerykańskie filmy, to z nich nauczył się angielskiego. Lauren i Daniel poznają się przypadkiem na planie amerykańskiego filmu kręconego w Paryżu. Wkrótce odkrywają, że mają ze sobą wiele wspólnego. Przed dorosłymi kryją łączące ich uczucia, by nie narazić się na kpiny. Pewnego dnia Lauren i Daniel spotykają w parku starszego pana, Juliusa (Laurence Olivier), który przekonuje ich, że jest emerytowanym dyplomatą. To on opowiada nastolatkom legendę o weneckim Moście Westchnień, według której, kochankowie, którzy pod tym mostem o zachodzie słońca wymienią pocałunki, będą się kochać na zawsze. W kilka dni później matka Lauren, Kay (Sally Kellerman) organizuje przyjęcie, na które pozwala córce zaprosić jej przyjaciół. Lauren zaprasza Daniela. Na przyjęciu dochodzi do drobnego incydentu. Jeden z gości obraża Lauren, a Daniel, jak na rycerza przystało, staje w jej obronie i policzkuje zuchwalca. Czyn ten wzbudza podziw zgromadzonych. Jednak to kolejny narzeczony Kay padł ofiarą heroicznego gestu, dlatego zabrania ona Lauren dalszego widywania się z chłopcem. Co gorsza, w kilka dni później ojczym Lauren postanawia zabrać rodzinę znowu do Stanów. Wtedy Lauren i Daniel postanawiają uciec do Wenecji. Próbują zdobyć pieniądze grając na wyścigach konnych. Gdy przegrywają, z pomocą przychodzi im Julius. To on wspólnie z dziećmi wyjeżdża do Włoch. Wkrótce okazuje się, że jego intencje zostały opacznie zrozumiane. Policja poszukuje Juliusa oskarżanego o porwanie Lauren. Pokonując ogromne trudności, cała trójka w końcu dociera do Wenecji. Policja aresztuje Juliusa. Domaga się od niego wyznania, gdzie ukrył Lauren i Daniela. Julius milczy jak zaklęty, aż do zachodu słońca.