„Miodowe lata” mają 26 lat! Artur Barciś rozpalił nadzieję w sercach fanów kultowej produkcji. Kultowy sitcom wróci w nowej wersji?

Redakcja Telemagazyn
Są takie seriale, które choć dawno zostały zakończone, to wciąż mają wierne i liczne grono fanów - które z roku na rok się powiększa. Jedną z takich produkcji jest serial „Miodowe lata”, który 26 lat temu zadebiutował w polskiej telewizji. Artur Barciś, czyli serialowy Tadeusz Norek, kilkoma słowami rozpalił nadzieje fanów na nowe odcinki. Czyżby Edward Miszczak naprawde planował ożywić uwielbianą przez widzów produkcję?

Spis treści

„Miodowe lata” mają 26 lat

Serial „Miodowe lata” zadebiutował na antenie Polsatu dokładnie 13 października 1998 roku. Serial, który był oparty na oryginale zatytułowanym amerykańskim sitcomie „The Honeymooners” i „Jackie Gleason Show” był emitowany aż do 25 grudnia 2004 roku. Doczekał się 17–odcinkowej kontynuacji pod tytułem „Całkiem nowe lata miodowe”, a pierwszy odcinek wyemitowano jesienią 2004 roku, w nieco zmienionej konwencji.

Mimo, że nie miał zbyt bogatej obsady - cała fabuła opierała się na perypetiach Karola Krawczyka (Cezary Żak), jego żony Aliny (w tę rolę do 2001 r. wcielała się Agnieszka Pilaszewska, następnie Katarzyna Żak) oraz jego przyjaciela, Tadeusza Norka (Artur Barciś) i jego żony Danuty (Dorota Chotecka) - Polacy pokochali go całym sercem i do dziś chętnie oglądają powtórki. Jak zaś początki wspomina serialowy Norek?

Na początku bardzo się przestraszyłem. Ale nie tego, że serial będzie kręcony na żywo, z udziałem publiczności. Tylko że to będzie sitcom - w najgorszym tego słowa znaczeniu. Dostałem kasety video VHS od producenta z oryginalnymi odcinkami serialu "The Honeymooners" z lat 50. w Stanach Zjednoczonych. To było tak okropne, że właściwie byłem gotów zrezygnować - wyznał Artur Barciś w rozmowie z Plejadą.

Będą nowe „Miodowe lata”?

W rozmowie z Plejadą Barciś rozpalił nadzieje fanów na powrót kultowej produkcji w nowej, odświeżonej formie. Zapytany przez dziennikarza Kamila Frątczaka, czy Edward Miszczak naprawdę planuje ożywienie serialu, odpowiedział:

Proszono mnie, żebym nic nie mówił, dopóki nie zapadnie decyzja. Ta wciąż nie zapadła, więc niewiele mogę na ten temat powiedzieć.

Zwrócił również uwagę na inny istotny aspekt. Jak sam przyznał, branie na nowo swoistych klasyków „jest bardzo ryzykowne”. - Dlatego większość kolegów sceptycznie jest nastawionych do kontynuacji „Rancza”. Po tylu latach może się okazać, że to już nie jest to samo - tłumaczył.

Myślicie, że Edward Miszczak naprawdę zaserwuje widzom nowe „Miodowe lata”?

Zobacz zdjęcia z kultowej produkcji

„Miodowe lata” mają 26 lat! Artur Barciś rozpalił nadzieję w...

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn