Mortadela

La Mortadella, Francja/Włochy 1971

Maddalena i Michel pracują w fabryce mięsa. Są w sobie bardzo zakochani. Na przeszkodzie ich miłości stoi jednak małżeństwo mężczyzny. Maddalena przekonuje ukochanego do przeprowadzki do USA.

Reżyseria:Mario Monicelli

Czas trwania:110 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Komedia

Mortadela w telewizji

  • Sophia Loren

    jako Maddalena Ciarrapico

  • William Devane

    jako Jock Fenner

  • Gigi Proietti

    jako Michel Bruni

  • Beeson Carroll

    jako Dominic

  • David Doyle

    jako O'Henry

  • Danny DeVito

    jako Fred Mancuso

  • Leonard Melfi

    Scenariusz

  • Mario Monicelli

    Reżyseria

  • Ruggero Mastroianni

    Montaż

  • Alfio Contini

    Zdjęcia

  • Carlo Ponti

    Producent

Opis programu

Reżyser i scenarzysta Mario Monicelli to twórca niezwykle doświadczony, kręcący filmy od końca lat 40. We Włoszech uważany jest za specjalistę od komedii. Dobrym przykładem może być Mortadela, urocza produkcja z 1971 roku z wielką ikoną włoskiego kina - Sophią Loren - w roli głównej. Lata 60., bolońska fabryka mięsa. To tu pracują Maddalena i Michel. Młodzi poznają się i zakochują w sobie bez pamięci. Niestety, na przeszkodzie ich szczęścia stoi... małżeństwo Michela. Mężczyzna jest przekonany, że chce spędzić resztę życia z Maddaleną, lecz prawo włoskie nie pozwala na rozwód. Zakochani wpadają na pewien pomysł. Michel wyjedzie do USA (gdzie rozwody są legalne) i tam zamieszka, a niebawem dołączy do niego Maddalena. To "niebawem" zamienia się w cztery lata. W końcu bohaterka ląduje na lotnisku w Nowym Jorku. Maddalena wiezie egzotyczny prezent ślubny dla ukochanego. Jest nim ogromna ilość mortadeli, wędliny bardzo popularnej we Włoszech. Oryginalny podarunek wywołuje zamieszanie na lotnisku. Celnicy zabraniają Maddalenie wwozu tego typu produktu na teren Stanów, co powoduje u temperamentnej Włoszki wybuch złości. Wkrótce o całej sprawie dowiadują się lokalne media. Lekko zwariowana komedia nie pozbawiona jednocześnie poważniejszych, bardziej dramatycznych tonów. Monicelli znakomicie prowadzi aktorów, narracja jest płynna, a nietuzinkowa historia wciąga. Całość utrzymana jest w estetyce włoskich komedii z lat 50., gatunku w którym reżyser czuł się świetnie. To jednocześnie błyskotliwa karykatura amerykańskiej kultury, stanowienia prawa i urzędniczych absurdów. Zderzenie mentalności włoskiej z tą zza Oceanu jest źródłem humoru, licznych nieporozumień i perturbacji. Siłą filmu Monicelliego jest aktorstwo. Ekran wydaje się być zdominowany przez Sophię Loren, lecz warto zapamiętać drugoplanowe kreacje Danny'ego DeVito i Susan Sarandon, dziś aktorów o statusie gwiazd.