Maria Góralczyk - kobieta agent
To była iście filmowa historia. Maria Góralczyk szła ulicą, a w tłumie wypatrzył ją reżyser Artur Urbański. Tak trafiła na plan filmowy, by zadebiutować w głośnej "Bellissimie" - filmie z fabularnego cyklu "Pokolenie 2000". Na ekranie partnerowała Ewie Kasprzyk, nagrodzonej i w Gdyni, i w Wenecji za rolę niezrównoważonej matki. Postać, którą zagrała Maria Góralczyk, była trudna i złożona. Będąc nastolatką musiała wiarygodnie pokazać, jak na skutek negatywnych zdarzeń szybko wchodzi się w dorosłość. Jednak to telewizja od zawsze była bliska jej sercu. W wieku pięć lat już występowała w "Tik-Taku", a pięć lat potem w programie "5-10-15".
Po wspaniałym debiucie w "Bellissimie" żadna z kolejnych propozycji od reżyserów nie była, niestety, na miarę tej pierwszej. Maria Góralczyk zanurzyła się w świecie seriali. Wystąpiła m.in. w "Bulionerach", "Brzyduli", "Piątym stadionie", "O mnie się nie martw" i "Na sygnale". Najdłużej była i jest nadal związana z "Na dobre i na złe", gdzie od kilkunastu lat kreuje postać pielęgniarki Beaty Nowakowskiej. Poza graniem w serialach Maria Góralczyk - z wykształcenia dziennikarka - prowadziła programy motoryzacyjne i lifestylowe, występowała w teledyskach, pracowała w produkcji i postprodukcji.
Dziś mówi, że zrezygnowała z showbiznesu, ograniczając swój w nim udział tylko do jednego serialu - "Na dobre i na złe" - z powodu tego, jak zmieniły się media i jak rozwinęły plotkarskie portale. Nie odpowiada jej też "stanie na ściankach", przygotowywanie kreacji, specjalnego makijażu i fryzury.
Zawsze chciała być niezależna finansowo, co jest trudne, gdy ograniczy się swoją karierę zawodową tylko do telewizji. Dlatego, kiedy otrzymała propozycję pracy w nieruchomościach, przystała na nią z zapałem. To było kilka lat temu. Dziś jest jedną z najbardziej rozpoznawanych i polecanych agentek w obrocie luksusowymi nieruchomościami w Polsce. Zajmuje się klientami premium, którym sprzedaje najdroższe nieruchomości w kraju. Sama najbardziej lubi w Warszawie dzielnicę Powiśle i stolicę w ogóle:
Tu się urodziłam i spędziłam większość życia. Zawsze miałam w głowie jej topografię. Jeszcze zanim zaczęłam pracę w nieruchomościach, doskonale znałam warszawskie ulice, kojarzyłam większość budynków. Gdy byłam mała, mieszkaliśmy na Ursynowie i mama często wspomina, że niemal za oknem były pola. Teraz trudno dostrzec granicę miasta - powiedziała Maria Góralczyk dla Lionsestate.pl.
Prywatnie Maria Góralczyk to osoba bardzo rodzinna, która lubi podtrzymywać kontakt ze wszystkimi ciociami i wujkami, a jej mama jest jej najlepszą przyjaciółką. Sama od lat jest zamężna, ale nic więcej o jej obecnym życiu prywatnym nie wiadomo. Maria nie ma nawet konta na Instagramie. Najwyraźniej nawet w dzisiejszych czasach da się jeszcze zachować jakąś prywatność, gdy się jest sławnym i pięknym.
