"Na dobre i na złe" - szok, wstrząs, wybuch!
Ilona Ostrowska odchodzi z serialu po sześciu latach grania mecenas Kasi Smudy, pogromczyni serca Falkowicza. Niestety. Jest to nieuniknione, bo scenarzyści zaplanowali w jednym z odcinków coś kompletnie szokującego. Szpital w Leśnej Górze nie będzie już bezpiecznym miejscem dla pacjentów. Budynkiem i życiem ludzi wstrząśnie wybuch gazu. To w jego rezultacie zginie Kasia Smuda, przebywająca w szpitalu z powodu komplikacji ciążowych.
Ostatni odcinek serialu, w którym zobaczymy Ilonę Ostrowską - 810. - zostanie wyemitowany w środę 12 maja o godz. 20.55 na antenie TVP2. Aktorka już pożegnała się z tymi, z którymi przez lata współpracowała na planie produkcji i ze swoją publicznością na Instagramie:
Fani byli niepocieszeni i dali temu wyraz w komentarzach. Oto kilka z nich:
O nieeee, myślałam, że to tylko plotki ???? powodzenia na dalszych drogach! ????
Super Ilona szkoda że cię będzie brakować w filmie na dobre i na złe ale co dobre szybko się kończy i zaczyna się nowy dzień ????????????????????????
Szkoda ze Pani odeszła z tego serialu ????????????
Szkoda że nie będzie pani w na dobre i na złe. Czekamy na nowe Ranczo????????❤️❤️❤️❤️
O nie....czyli to jednak prawda. Biedny Falko stracił brata, stracił żonę...No cóż powodzenia w nowych rolach ????
Będzie Pani bardzo brakować w serialu! ???? powodzenia w nowych rolach
W komentarzach pojawiły się też podziękowania od reżyserki Katarzyny Łęckiej.
Co dalej z karierą Ilony Ostrowskiej? Wkrótce zobaczymy ją u boku Leszka Lichoty w polsatowskim serialu kryminalnym "Osaczony". W maju wejdzie do kin komedia romantyczna z jej udziałem - "Druga połowa".
Czy żałujecie, że Ilona Ostrowska odchodzi z serialu?
