Dawid Ogrodnik jako ks. Jan Kaczkowski
Szykuje się kolejny kinowy hit z Dawidem Ogrodnikiem w roli głównej. W 2021 roku na ekrany ma trafić film opowiadający o życiu ks. Jana Kaczkowskiego. Produkcja wypuściła pierwsze zdjęcia aktora w nowej roli i... jest on tam nie do poznania. Dawid Ogrodnik kolejny raz przeszedł genialną metamorfozę i można pomylić go z księdzem Kaczkowskim.
Reżyserem "Na pełnej petardzie" jest Krzysztof Rzączyński, a scenariusz napisał Łukasz Ludkowski. Produkcja powstaje przy pełnym wsparciu rodziny, przyjaciół księdza Jana oraz fundacji jego imienia.
Producent zapewnia, że „Na pełnej petardzie” będzie filmem o wielkiej walce. O tym, że życie to seria nieustających potyczek, które nie zawsze kończą się dobrze. O tym, że ludzie nie mają w nich wyboru i muszą mierzyć się z tym, co przynosi los. To także historia o buncie i niezgodzie na zastany porządek. O ścieraniu się dwóch wizji Kościoła – nowej, postępowej i starej uosabianej przez hierarchów. Obraz o tym, że choć zawsze mamy za mało czasu na wszystko, to nie zwalnia nas to od odpowiedzialności za swoje życie. To film, który będzie do bólu szczery i potraktuje swoich bohaterów z miłością i zrozumieniem. Zaś widzom da nadzieję, energię i kopa do walki na każdym z życiowych frontów.
Ksiądz Jan Kaczkowski - kim był?
Ksiądz Jan Kaczkowski urodził się 19 lipca 1977 roku w Gdyni. Mieszkał i uczył się w Sopocie. Ukończył studia filozoficzno-teologiczne w Gdańskim Seminarium Duchownym, a w 2007 roku uzyskał doktorat nauk teologicznych na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Swoje kapłańskie życie poświęcił służbie chorym i umierającym. Był założycielem i dyrektorem Puckiego Hospicjum. O sprawach ostatecznych mówił z mądrością i humorem.
Źródło: 20m2 Łukasza/x-news
