
7. "Haters Back Off"
Średniak - tak w skrócie można podsumować ten serialowy eksperyment Netflixa. W wielu momentach produkcja jest prostu idiotyczna i wielu traktuje ją jako typowy odmóżdżacz. My wychodzimy jednak z założenia, że lepiej jeden dobry serial, niż kilka "takich sobie", dlatego Mirandzie mówimy stanowcze nie.
Najlepsze seriale komediowe wszech czasów [TOP15]Zobacz więcej
O serialu ""Haters Back Off"":
Serial komediowy Colleen Ballinger-Evans - popularnej Youtuberki, która wciela się w Mirandę, dziewczynę marzącą o wielkim sukcesie i sławie. Brak obycia, nadrabia pewnością siebie.
Fot. Netflix

6. "Hemlock Grove"
"Hemlock Grove" to serial z niewykorzystanym potencjałem. O ile przebrnięcie przez pierwszy sezon nie było aż takie trudne, o tyle kolejne dwa sezony leciały fabularnie, z każdym kolejnym odcinkiem na łeb na szyję, przez co oglądanie ich było prawdziwą męczarnią. Poziom absurdu w dwóch ostatnich sezonach "Hemlock Grove" był nie do zniesienia. Widać, że twórcy kończyli serial w pośpiechu i idąc po najmniejszej linii oporu.
Najdziwniejsze seriale telewizyjne ostatnich lat. Zobacz, co wybraliśmy!Zobacz więcej
"O serialu "Hemlock Grove":
„Hemlock Grove” — serial na podstawie powieści Briana McGreevy’ego o takim samym tytule, to kronika tajemniczego morderstwa, na której kartach zapisano historię pensylwańskiego miasteczka hutniczego. W rolach głównych: Famke Janssen i Landon Liboiron. Była to pierwsza produkcja Netfliksa, która została skasowana. "Hemlock Grove" doczekał się trzech sezonów.
Fot. Netflix

5. "Everything Sucks!"
Twórcy "Everything Sucks!" nie wykorzystali drzemiącego w produkcji potencjału, a szkoda, bo wielu widzów liczyło na klimatyczną opowieść osadzoną w latach 90. Serial został skasowany zaledwie dwa miesiące po premierze 1. sezonu i płakać po nim nie będziemy. Schemat gonił schemat, wszystko już gdzieś wcześniej widzieliśmy.
Netflix tłumaczy się z kasowania seriali. Czy zawsze chodzi o pieniądze? Zobacz więcej
"O serialu "Everything Sucks":
Ekscentryczna opowieść o dorastaniu, w której śledzimy historię dwóch grup outsiderów, miłośników filmu i wielbicieli teatru, uczęszczających w 1996 roku do liceum w stanie Oregon. W serialu występują Peyton Kennedy (American Fable, Pojmani) i Jahi Winston (The New Edition Story) w rolach uczniów, a także Kate Messner i Luke O’Neil oraz Patch Darragh (Sully, Zakazane imperium) i Claudine Nako (Grimm) w rolach rodziców. Ne ekranie pojawiają się również: Sydney Sweeney (jako Emaline), Elijah Stevenson (jako Oliver), Quinn Liebling (jako Tyler) oraz Rio Mangini (jako McQuaid).
Twórcami i producentami wykonawczymi tego składającego się z 10 półgodzinnych odcinków serialu są Ben York Jones (Do szaleństwa, Newness) i Michael Mohan (Dobra partia, Pink Grapefruit). Mohan wyreżyseruje też większość odcinków, a reżyserią pozostałych zajmie się Ry Russo-Young. Listę producentów wykonawczych uzupełniają Jeff Pinkner (Zagubieni, Fringe: Na granicy światów), Scott Rosenberg (Powrót na October Road, Life on Mars), a także Josh Appelbaum (Agentka o stu twarzach, Powrót na October Road) i André Nemec (Agentka o stu twarzach, Powrót na October Road) z wytwórni Midnight Radio.
Fot. Netflix

4. "Disjointed"
Zalegizować marihunaen – a komu to potrzebne? A dlaczego? Początkowo był pomysł i była aktorka, która mogła to udźwignąć - pierwszy sezon prezentował się jeszcze całkiem nieźle, ale kiedy twórcom zabrakło kreatywności, to "Disjointed" z miejsca stało się nieznośną, melodramatyczną opowiastką, niesioną przez głupie żarty i ubraną w fatalną scenografię. Są lepsze seriale o tej tematyce.
O serialu "Rodzina w oparach":
„Rodzina w oparach” to serial o życiu zawodowym, ale tak z przymrużeniem oka. Kathy Bates gra w nim zwolenniczkę legalizacji trawki, która po wielu latach w końcu spełnia swoje marzenie i zaczyna prowadzić obsługującą Los Angeles i okolice aptekę z marihuaną. Do pomocy ma dwudziestokilkuletniego syna i poważnie zafrasowanego ochroniarza. Cała trójka jest nieustannie na mniejszym lub większym haju.
Fot. Netflix