
"Król"
Netflix sięgnął również po kino historyczne. Hal to krnąbrny książę, który opuścił dwór i zamieszkał wśród ludu, by uniknąć obowiązku objęcia tronu. Po śmierci swojego ojca-tyrana Hal i tak zostaje koronowany i musi rozpocząć życie, przed którym tak bardzo się wzbraniał. Młody władca musi jakoś odnaleźć się w pałacowych intrygach i opanować wojenny chaos, który wywołał jego ojciec. Film zdobył trzy australijskie nagrody AACTA.
Fot. Netflix

"Enola Holmes"
Film skupia się na zaginięciu matki głównej bohaterki, z którą Enola była bardzo zżyta. Eudoria Holmes wychowywała córkę wedle własnego uznania i nie posłała jej do szkoły, lecz edukowała w domu. Nie były to jednak tradycyjne lekcje matematyki, biologii czy fizyki, jak można by się spodziewać. Eudoria i Enola były bardzo ze sobą zżyte, dlatego zniknięcie matki wprowadziło niemałe zamieszanie, gdy nastoletnia Enola została sama w domu. O fakcie powiadomiła starszych braci Sherlocka i Mycrofta, którzy mają własne poglądy na temat dalszego rozwoju Enoli oraz poszukiwań ich matki. To powoduje, że dziewczyna wyrusza na poszukiwanie matki na własną rękę.
Fot. Netflix

"Irlandczyk"
Robert De Niro, Al Pacino i Joe Pesci w obsadzie, a na krześle reżysera Martin Scorsese - te nazwiska mówią same za siebie. "Irlandczyk" to rasowe kino gangsterskie. Frank Sheeran przez całą karierę był płatnym zabójcą na usługach klanu Bufalino. Pod koniec życia zaczyna zastanawiać się, na ile świadomie uczestniczył w tworzeniu historii Ameryki, a na ile był jej nic nie znaczącym trybikiem. Film zgarnął 10 nominacji do Oscara.
Fot. Netflix