„Nasz nowy dom 23” odcinek 10. W tej ruinie nie dało się dłużej mieszkać! Cud, że dom się nie rozpadł!

ZOBACZ ZDJĘCIA PRZED I PO REMONCIE

Kolejny odcinek programu „Nasz nowy dom 23” za nami. Pani Katarzyna po kilku latach spędzonych z przemocowym partnerem zdobyła się na odwagę, zabrała synka i uciekła. Przypłaciła wszystko depresją, ale są już bezpieczni w jej rodzinnym domu. Mieszkają tu cztery pokolenia: prababcia, dziewięćdziesięciotrzyletnia pani Teresa, babcia Elżbieta, mama Kasia i mały Wiktor. Katarzyna pracuje w hotelu jako pokojówka, utrzymuje rodzinę, odkąd pani Elżbieta zachorowała na nowotwór.

Niestety, ich dom jest w tragicznym stanie: przeciekający dach i dymiący piec wymagają natychmiastowej interwencji, ale rodziny nie stać na remont. Niespodziewanie wydarzył się cud. Pracodawca pani Kasi postanowił, że wymieni dach i ociepli elewację budynku, co więcej, zgłosi tę wyjątkową rodzinę do programu „Nasz Nowy Dom”. Połączenie sił okazało się strzałem w dziesiątkę. Obejrzyjcie ten naprawdę wyjątkowy, pełen emocji odcinek!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl codziennie. Obserwuj TeleMagazyn.pl