Nie jestem Harrym Jensonem

Historia pisarza kryminałów, którego męczą koszmary przypominające sytuacje z jego książek. Gdy pewnego dnia stają się one rzeczywistością, mężczyzna zaczyna wierzyć, że stracił rozum. Stanley Merse (Gareth Reeves) jest autorem poczytnych kryminałów, którego od jakiegoś czasu męczą przerażające sny. Ich bohaterem jest morderca Harry Jenson, centralna postać ostatniej powieści Merse'a. Aby uwolnić się od złych myśli, mężczyzna wyrusza do leśnej głuszy z grupą tajemniczych piechurów. Niestety, już pierwszy poranek wyprawy przynosi tragiczne odkrycie - okazuje się, że jeden z towarzyszy pisarza został zamordowany, a on sam ma krew na rękach. Czy koszmar stał się rzeczywistością? Nakręcony w przepięknej scenerii dziewiczego nowozelandzkiego lasu thriller trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej, zaskakującej minuty. Film jest reżyserskim i scenopisarskim debiutem aktora Jamesa Napiera, który otrzymał za niego prestiżową nominację do Nowozelandzkiej Nagrody Filmowej (odpowiednik amerykańskiego Oscara). W roli głównej występuje Gareth Reeves (Martwe lisy, Pieśń dobroci, serial Porachunki).