Oskarżeni. Śmierć sierżanta Karosa

Polska 2007

Podczas stanu wojennego kilku młodych ludzi postanowiło stworzyć podziemną organizację. Rozbroili jednego wojskowego. Pewnego dnia odebrali broń milicjantowi.

Reżyseria:Stanisław Kuźnik

Czas trwania:89 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Teatr/Spektakl teatralny

Oskarżeni. Śmierć sierżanta Karosa w telewizji

  • Mateusz Banasiuk

    jako Robert Chechłacz

  • Łukasz Chrzuszcz

    jako Tomasz Łupano

  • Tomasz Błasiak

    jako Stanisław Matejczyk

  • Antoni Pawlicki

    jako Andrzej Rybik

  • Bartosz Turzyński

    jako Tadeusz Właszczuk

  • Olga Sarzyńska

    jako Ania

  • Marek Chowaniec

    Scenografia

  • Stanisław Kuźnik

    Reżyseria

  • Petro Aleksowski

    Zdjęcia

  • Ewa Romanowska-Różewicz

    Montaż

  • Arnold Dąbrowski

    Muzyka

Opis programu

Teatr, Polska 2007 18 lutego, 1982 roku. To już 68. dzień stanu wojennego. W tramwaju linii 24, jadącym ulicą Okopową w Warszawie, z tyłu wagonu stoi milicjant. Jest uzbrojony, w przytroczonej do munduru kaburze tkwi pistolet. Z broni nie spuszczają oczu trzej inni pasażerowie. Młodzi ludzie uważnie obserwują funkcjonariusza MO, porozumiewają się wzrokiem. W końcu zapada decyzja. Jeden z młodzieńców wyciąga pistolet, przeładowuje, celuje w milicjanta. "Ręce do góry, w imieniu Polski Podziemnej oddaj broń!". Mundurowy jest zaskoczony, początkowo nie rozumie powagi sytuacji. Potem jednak szybkim ruchem próbuje rozbroić młodego napastnika. W szamotaninie nagle pada strzał. Na oczach przerażonych młodzików 32-letni sierżant Zdzisław Karos powoli osuwa się na podłogę wagonu... Nieco wcześniej, niedługo po wprowadzeniu stanu wojennego, kilku znajomych z Grodziska Mazowieckiego spotyka się, aby porozmawiać o wydarzeniach w kraju. Jest wśród nich także Staszek, student historii z KUL-u. Chłopak imponuje młodszym kolegom wiedzą. Mówi o bohaterstwie powstańców warszawskich, opowiada o systemie organizacji podziemnej na wzór Armii Krajowej. Nakłania do wymyślenia sobie pseudonimów, wspomina o możliwych kontaktach z "Solidarnością", zbrojnym odbijaniu więźniów politycznych. Roztacza przed zgromadzonymi wizję szykowanego przeciw władzy komunistycznej i Sowietom powstania. W nastolatkach budzi się zapał i energia. Znudzeni codziennością i małomiasteczkowym marazmem zaczynają wierzyć, że ich tajna organizacja jest jedną z wielu podobnych w kraju i że mają szansę wpłynąć na losy rodaków. Na początek udaje się im rozbroić jednego wojskowego. Ale choć są pełni entuzjazmu, brak im przywódcy. Student szybko wycofuje się z niebezpiecznych działań. Chłopcy kontaktują się więc z księdzem Sylwestrem Zychem. Duchowny nie jest w stanie wybić im z głowy niebezpiecznego pomysłu, ale próbuje pokierować działaniami młodych ludzi. Podczas gdy większość organizacji opozycyjnych oraz Kościół starają się zachować spokój, założona przez młodzieńców Powstańcza Armia Krajowa - Druga Kadrowa kontynuuje akcję rozbrajania. W końcu musi dojść do tragedii. Kilka dni po postrzale sierżant Zdzisław Karos zmarł. Proces jego zabójców był pierwszą głośną sprawą stanu wojennego. Sprawców sądzono jak kryminalistów. Zabójca, 18-letni Robert Chechłacz, został skazany na 25 lat więzienia. Podobnie jak inni skazani kilka lat później został objęty amnestią. Ksiądz Zych odsiedział pełny wyrok - 6 lat, a wkrótce po opuszczeniu więzienia został zamordowany przez nieznanych sprawców.