Film "Parasite" triumfował podczas Oscarów 2020. Dzieło koreańskiego reżysera Joon-ho Bonga z 6 nominacji zgarnęło aż 4 statuetki, w tym te najważniejsze: dla najlepszego filmu międzynarodowego, za najlepszy scenariusz oryginalny, reżyserię oraz za najlepszy film. To zresztą pierwszy przypadek w historii, gdy nieanglojęzyczny obraz zdobył Oscara w najważniejszej kategorii.
Laureat czterech Oscarów oraz Złotej Palmy i Złotego Globu doczeka się teraz serialowej wersji. Prawa do historii opowiedzianej przez koreańskiego reżysera Joon-ho Bonga wykupiło już HBO. Limitowana produkcja będzie składała się prawdopodobnie z sześciu odcinków, a każdy z nich może trwać nawet i 60 minut. Za rozszerzoną wersję filmu ma odpowiadać nie kto inny jak twórca oscarowego hitu - Joon-ho Bong.
Serwis Collider podaje, że w jednej z głównych ról w serialu "Parasite" ma zostać obsadzony Mark Ruffalo. Jak twierdzi jednak HBO, produkcja jest na wczesnym etapie rozwoju i jest stanowczo za wcześnie na takie spekulacje. Reżyser pierwowzoru potwierdził natomiast, że trwają już rozmowy z Adamem McKayem, który ma zostać jednym z producentów wykonawczych serialu "Parasite".
