Pierwsza miłość Odcinek 1357

Streszczenie odcinka

Trzy tygodnie później. W związku z oskarżeniem, jakie padło pod adresem Adama, Kinga zamierza przenieść Tomka do innego przedszkola. Wszystkie żale Kinga wypłakuje na ramieniu Roberta. Korzystając z okazji, przeprasza go za swoje ostatnie zachowanie, kiedy bez słowa zostawiła go podczas randki. Robert stara się ją pocieszyć, jak i również próbuje usprawiedliwić Adama, argumentując to w ten sposób, że gdyby wszystkie oskarżenia Luizy były prawdziwe już dawno byłby on za kratkami. Prosi ją o rozwagę, by nie dała się zwieść pozorom i opiniom innych, ponieważ to co ona myśli i jak czuje powinno być dla niej najważniejsze. Jeszcze tego samego dnia Kinga zdobywa się na szczerą rozmowę z Adamem. Dzięki temu poznaje motywy działania Luizy i wybacza Adamowi. Wypadek, który na szczęście nie miał większych poważnych konsekwencji, uświadomił Marysi, jak bardzo zależy jej na Hubercie, i jak bardzo się do niego przyzwyczaiła. Nie zapomni mu również tego, że kolejny raz uratował życie jej i jej córeczce - rozpędzony samochód jechał bezpośrednio na nie i to Hubert je ocalił. Tymczasem Iwona nie ma dla Huberta najlepszych wieści. Jak się okazuje sponsor wyprawy na Filipiny wycofał się, a wydawca nie zamierza sam finansować wyjazdu. Zatem podróż odwlecze się w czasie. Mimo to Iwona namawia Huberta, aby wrócił z nią do Berlina. Jest wiele spraw, kt ;óre czekają tam tylko na niego. Dziewczyna próbuje do niego dotrzeć również przez Anetę. Podczas rozmowy w barze Iwona dość głośno wypowiada się na temat dziwnego i niezrozumiałego dla niej zachowania Huberta, który przywiązał się nie do swojego dziecka. Świadkiem rozmowy jest Paweł... Rysiek, wadlewski policjant, zaczyna adorować Wiktorię. Czyni to jednak w sposób bardzo nieprofesjonalny i denerwujący, zniechęcając ją do siebie. Na dowód sympatii wlepia jej jednego dnia kilka mandatów.