Poirot: Pudełko czekoladek

W drodze do Brukseli Poirot opowiada Jappowi o jednym ze swoich najważniejszych śledztw, którego efektu nigdy zresztą nie podał do publicznej wiadomości. Herkules Poirot (David Suchet) towarzyszy inspektorowi Jappowi (Philip Jackson) w podróży do Brukseli, gdzie policjant Scotland Yardu ma odebrać nagrodę od belgijskiego rządu. Podróż do rodzinnego miasta, w którym Poirot zaczynał karierę jako policjant, wywołuje w genialnym detektywie rzekę wspomnień. Poirot opowiada Jappowi o pewnej sprawie, która została mu powierzona dwadzieścia lat temu. Został wówczas poproszony przez Virginię Mesnard (Anna Chancellor) o dodatkowe śledztwo w sprawie śmierci młodego, robiącego szybką karierę polityka, Paula Deroularda (James Coombes). Sąd uznał co prawda, że mężczyzna zmarł na atak serca, ale pani Mesnard podejrzewała, że został otruty. Poirot uwierzył w poszlaki, które przedstawiła mu Mesnard - kobieta podejrzewała, że trucizna została podana w pudełku czekoladek, które Deroulard otrzymał od arystokraty Xaviera St. Alarda (Geoffrey Whitehead). Jego śledztwo doprowadziło do wykrycia sprawcy, który zresztą przyznał się do popełnionej zbrodni. Poirot nie podał jednak tego do wiadomości publicznej z przyczyn, o których teraz zdecydował się opowiedzieć inspektorowi Jappowi. "Pudełko czekoladek", kolejny odcinek cieszącego się wielką popularnością i nagrodzonego Bafta TV serialu o belgijskim detektywie Herkulesie Poirot, wyreżyserował Ken Grieve, który od 1960 roku pracuje dla brytyjskiej telewizji. Grieve uznanie zyskał jako reżyser kilku docinków słynnego serialu "Doktor Who", w którym wystąpił m.in. polski aktor Tomek Bork, znany przede wszystkim jako Andrzej Talar z serialu "Dom" (używał wówczas jeszcze prawdziwego nazwiska Tomasz Borkowy). Reżyser współpracował również przy produkcji takich seriali, jak "Na podsłuchu", "Peak Practice" czy "The Bill".