"Porto". Anton Yelchin w zwiastunie jednego ze swoich ostatnich filmów [WIDEO+ZDJĘCIA]

Krzysztof Połaski
fot. materiały prasowe dystrybutora Madness
fot. materiały prasowe dystrybutora Madness
Anton Yelchin, amerykański aktor rosyjskiego pochodzenia, zginął tragicznie w 2016 roku. Śmiertelny wypadek przerwał świetnie zapowiadającą się karierę. Wystąpił między innymi w takich filmach jak "Kraina wiecznego szczęścia" u boku Anthony'ego Hopkinsa, "Tylko kochankowie przeżyją" Jima Jarmuscha, "Terminator-Ocalenie" czy "Star trek". Przedstawiamy oficjalny zwiastun filmu „Porto", jednego z ostatnich obrazów z udziałem aktora.

„Porto”, debiut fabularny doświadczonego krytyka i dokumentalisty Gabe’a Klingera, który światową premierę miał na Festiwalu Filmowym w San Sebastian 2016 to koprodukcja portugalsko-amerykańsko-polsko-francuska. Film pokazywany był już m.in. na festiwalach w Rotterdamie, Zurychu, Londynie, São Paulo czy SXSW w USA. Ta pozornie banalna historia jednonocnej przygody zachwyca krytyków na całym świecie, a jedna z ostatnich ról tragicznie zmarłego Antona Yelchina przez niektórych uważana jest za jego najlepszy filmowy występ.

Producentem wykonawczym „Porto” jest Jim Jarmusch, a polskim koproducentem firma producencka Madants czyli Klaudia Śmieja i Beata Rzeźniczek.

Jake (Anton Yelchin) i Mati (Lucas) to dwoje outsiderów mieszkających w portugalskim Porto, między którymi doszło kiedyś do intymnego, ale krótkiego kontaktu. Co dokładnie się wydarzyło – nie wiadomo. Poszukując jednocześnie radosnych i bolesnych wspomnień bohaterowie przeżywają zaskakujące spotkanie, podczas którego czas zatrzymał się dla nich na jedną noc.

"PORTO" W KINACH OD 21 KWIETNIA

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn