Pracownia krawiecka

Polska 2000

Akcja sztuki rozpoczyna się zaraz po wojnie, w 1945 roku, a ostatnia scena rozgrywa się w roku 1952. Utwór przedstwia losy kilku kobiet zatrudnionych w pracowni krawieckiej prowadzonej w Paryżu przez Żyda z Polski.

Reżyseria:Wojciech Pszoniak

Czas trwania:80 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Teatr/Spektakl teatralny

Pracownia krawiecka w telewizji

Galeria

Pracownia krawiecka - Program
  • Ewa Dałkowska

  • Maria Ciunelis

  • Ewa Konstancja Bułhak

  • Anna Maria Mucha

  • Halina Łobanowska

  • Edyta Olszówka

  • Ewa Kowalska

    Scenografia

  • Katarzyna Rudnik

    Montaż

  • Piotr Gliński

    Montaż

  • Wojciech Pszoniak

    Reżyseria

  • Bogdan Stachurski

    Zdjęcia

Opis programu

Epicki dramat Jeana - Claude'a Grumberga (ur. 1939), francuskiego dramatopisarza, scenarzysty i aktora, autora ponad 20 sztuk teatralnych (m.in. "Dreyfus", "Zone libre", "Rever peut - etre", "Adam et Eve"), a także scenariuszy telewizyjnych i filmowych ("Mała apokalipsa" w reżyserii Costy Gavrasa, współautor "Ostatniego metra" Truffauta i "Lata jak sandwicze" Boutrona). "Pracownia krawiecka" wystawiona po raz pierwszy w paryskim Odeonie w 1979 r. (autor był zarazem współreżyserem i odtwórcą głównej roli) otrzymała m.in. Nagrodę Ibsena i Grand Prix de la Ville de Paris. Sztuka zrodzona z doświadczeń rodzinnych i własnej pamięci "paryskiego Żyda bez korzeni", którego dziadkowie uciekli przed pogromami z Galicji i Rumunii, a ojciec, paryski krawiec, został w czasie wojny deportowany i zesłany do obozu zagłady - stała się wielkim sukcesem Grumberga. Po 20 latach"Pracownię krawiecką"wystawiono w nowej inscenizacji Gildasa Bourdeta w Marsylii i wkrótce w Paryżu. Krytyka i publiczność przyjęły spektakl entuzjastycznie, a Jean - Claude Grumberg w maju 1999 r. odebrał prestiżową francuską Nagrodę Moliera dla najlepszego autora roku. Na deskach słynnego paryskiego Teatru Hebertot wielki sukces w roli Leona odniósł Wojciech Pszoniak. "Leon w pierwszej inscenizacji poruszał się tanecznym krokiem Jeana - Claude'a Grumberga. Gildas Bourdet powierzył rolę tego pyskacza Pszoniakowi. Pałeczka została przejęta w wielkim stylu. Pszoniak zadaje sobie ból, zadaje nam ból. Cały czas oscyluje między przenikliwością i cynizmem. Powściągliwy aż do bólu, potrafi nagle wybuchnąć prawdą, obnażyć jakieś mroczne zakamarki. I ten jego podskórny upór, aby nie ustawać w pracy, by życie za wszelką cenę toczyło się dalej" - pisał "Le Monde". W nagranej dla "Dialogu" rozmowie Wojciech Pszoniak wyznał, że w roli Leona szczególnie pociągała go wielowymiarowość - "ta rola ma wymiar pełnego człowieka, choć żyje on w jakimś malutkim świecie. Za pośrednictwem tego człowieka mamy okazję - my, jako twórcy, i myślę, że ludzie na sali - zastanowić się nad czymś bardziej uniwersalnym w życiu. To jest bardzo ciekawy teatr i autor; przez tych ludzi prostych, bardzo prostych, coś nam pokazuje wielkiego". Utwór Grumberga przedstawia losy kilku kobiet zatrudnionych w pracowni krawieckiej prowadzonej w Paryżu przez Żyda z Polski. Akcja sztuki rozpoczyna się zaraz po wojnie, w 1945 roku, a ostatnia scena rozgrywa się w roku 1952. Każda z bohaterek ma swoją historię, problemy, tajemnice. W ciągu rozmów prowadzonych w tej samej pracowni przez lata odkrywają przed widzami swoje marzenia i cierpienia. Sztuka obfituje w sceny humorystyczne i liryczne, porusza jednocześnie bardzo bolesny problem deportacji Żydów z Francji w czasie wojny. Rok 1945. Wczesnym rankiem w pracowni zjawiają się szwaczki. Helena, żona właściciela, przedstawia kolejno przybywającym kobietom nową koleżankę, Simone. Panie pracują, plotkują, prawią sobie drobne złośliwości, mocno zachrypnięta Mimi opowiada o swej niefortunnej przygodzie z Amerykańcami. Wszystkich zaskakuje wiadomość, że nie ma pracy - Leon nie dostał materiału, czas zbierać się do domu. Rok 1946. Pracownia znowu działa. Kobiety narzekają, że żyje się ciężko, chleba jest mniej niż w czterdziestym trzecim, ale wtedy była wojna. Za oknem uliczny grajek śpiewa smutną piosenkę o chłopcu, matce i białych różach. Simone opowiada o jakimś typie, który za nią łaził wczoraj, koleżanki udzielają jej dobrych rad.