"Ranczo" - będzie czy nie będzie?
Prawdopodobnie żadna kontynuacja polskiego serialu nie była tak wyczekiwana, jak "Rancza". Zwłaszcza że od premiery ostatniego sezonu minęło już pięć lat. I, niestety, nie żyje już odtwórca głównej roli, Paweł Królikowski. Widzowie "Rancza" się domagają i wciąż dopytują o nowe odcinki. Temat więc co i rusz powraca. Teraz zabrał głos reżyser kultowej serii, Wojciech Adamczyk. To, co powiedział, może się niektórym fanom nie spodobać...
Jeżeli w przyszłym roku nie nakręcimy, to już nie nakręcimy nigdy niczego. Będzie w tym roku książka. Dobrze by było wrócić jeszcze raz po latach. Ale też z drugiej strony wszystko ma swój koniec i trzeba się przyzwyczajać.
Okazuje się, że jeżeli rzeczywiście żadne nowe odcinki nie powstaną, to będzie to "wina" Telewizji Polskiej, która wciąż nie dofinansowała tego projektu! Jeżeli ta patowa - na razie - sytuacja się zmieni, to ekipa zjedzie do Jeruzala w przyszłym roku.
Wątek postaci Kusego nie będzie wówczas kontynuowany, bo żaden aktor nie może zastąpić w tej roli Pawła Królikowskiego:
Nie ma takiego aktora. To byłoby nieuczciwe wobec Pawła i nieuczciwe wobec widzów.
Cytowane wypowiedzi za: Jastrzabpost.pl.
Komentarze fanów pod rozmową z Wojciechem Adamczykiem wskazują na to, że część nie odpuszcza i nie odpuści, dopóki będzie istniał cień nadziei na kontynuację "Rancza", a pozostałych opanowuje już po trochu rezygnacja:
tak, czekamy na Ranczo. serial , który nie ma sobie równych i nie będzie miał. wspaniali aktorzy, piękna fabuła , opowieść o nas i dla nas. mamy nadzieję ze powstanie następna seria, czekamy!
Uwielbiam serial, jest wspaniały, ale nie czekam na żadną kontynuację na siłę, bo wszystko ma swój kres. Czekam za to na książkę.
Zajrzeliśmy na profil instagramowy Cezarego Żaka. Pod jego ostatnim wpisem, lipcowym (i zabawnym zdjęciem), znaleźliśmy pytanie fana serialu i, cóż, bardzo kategoryczną, zdecydowaną odpowiedź aktora:
Czy będzie nowy sezon ranczo lub film? Bardzo proszę o odpowiedź- fani czekają ????. Dziękuję
cezaryzak.official
nie będzie
I co Wy na to...?
