"Rok za rokiem". Twórca serialu z Emmą Thomson przewidział atak Rosji na Ukrainę? Internauci nie mają wątpliwości

"Rok za rokiem", koprodukcja BBC i HBO, to sześcioodcinkowa historia członków przeciętnej rodziny z Manchesteru opowiedziana na przestrzeni piętnastu lat od teraz. Tłem współczesnej familijnej opowieści są poważne wydarzenia polityczne i globalny kryzys, ukazane z pewną dozą humoru i ciepła. Serial przedstawia społeczeństwo świadome, że żyje w bardzo trudnych czasach i mierzy się problemami, których nie da się naprawić. W obsadzie znajdują się Rory Kinnear, Russell Tovey, Jessica Hynes, Ruth Madeley, T’Nia Miller, Anne Reid oraz Emma Thompson w roli celebrytki, która staje się postacią polityczną, a jej kontrowersyjne opinie zaczynają dzielić społeczeństwo.

Dystopijny serial niepokojąco trafił w wiele tematów, które stały się częścią naszej rzeczywistości: Donald Trump został prezydentem Stanów Zjednoczonych, światem wstrząsały globalne kryzysy - finansowy, klimatyczny i migracyjny, który w ostatnich latach jeszcze bardziej się pogłębił. W 2020 roku wybuchła pandemia koronawirusa i także ten temat twórca "Rok za rokiem", Russell T. Davies, w pewien sposób przewidział. W serialu obserwujemy, jak obliczu mnożących się teorii spiskowych, jeden z bohaterów deklaruje, że nie wierzy w zarazki... Wraz z początkami pandemii, Twitter zalały skojarzenia nowej rzeczywistości z tą wyimaginowaną z serialu "Rok za rokiem":

Mamy krach giełdowy. Na świecie szaleje pandemia. Cały kraj pełen zakazów. Powiedzcie, że to nie odcinek dystopijnego serialu BBC "Rok za rokiem"!

[twitter]https://twitter.com/keithbaldrey/status/1237972005682438144?s=20&t=dVeUwQ5LjSJdZRMteMTDBQ[/twitter]

Pamiętacie, gdy wiadomości były nudne? To profetyczne słowa z "Rok za rokiem"

[twitter]https://twitter.com/christinahntr/status/1241837498071998464?s=20&t=FgIzXJitNTbNMKw-PgOWYA[/twitter]

Serial ukazał jeszcze inne wydarzenie, które jeszcze miesiąc temu mogło wydawać się jedynie nierealistyczną, dystopijną wizją scenarzysty, ale dzieje się naprawdę. Russell T. Davies wplótł w fabułę swojego serialu rosyjską inwazję na Ukrainę, która umotywowana była "ustabilizowaniem sytuacji". Atak był początkiem izolacji Rosji na arenie międzynarodowej oraz kryzys uchodźczy w Europie. Ten według serialu miałby trwać kolejne osiem lat. Na szczęście, pomysły Daviesa nie zawsze okazywały się zupełnie trafione. W jego wizji, Trump miał być wybrany przez amerykańskie społeczeństwo na drugą kadencję - a jak wiemy, nie został. Może więc kryzys uchodźczy, jak i sama wojna w Ukrainie, potrwa krócej, niż w serialu.

"Rok za rokiem" dostępny jest na HBO Max!

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl