Rolex Jamesa Bonda z 1973 do kupienia na targach w Genewie [WIDEO]

Kamila Glińska
Rolex Submariner, który Roger Moore nosił w filmie o Jamesie Bondzie "Żyj i pozwól umrzeć" można właśnie kupić na genewskich targach zegarków. Nie jest to jednak zwykły Rolex Submariner…

Scenograf filmu z 1973 roku Syd Cain dokonał w nim niezliczonych poprawek. Był jak prawdziwy "Q". W odróżnieniu od wielu innych zegarków noszonych przez Bonda - wśród nich Omegi z najnowszego filmu o 007 - rzeczony Rolex to coś więcej niż stylowy dodatek. Od razu rzuca się w oczy nietypowa ząbkowana koperta, która przypomina brzeg piły tarczowej. Bond używa jej do przecięcia liny w kluczowym momencie filmu. Bond dowiaduje się również, że jego zegarek może generować silne pole magnetyczne, co testuje na suwaku sukienki jednej ze swoich zdobyczy. W rzeczywistości przez dziurkę w kopercie wyprowadzano cienką linkę, która umożliwiała uzyskanie potrzebnego filmowcom efektu.

CZYTAJ TAKŻE:

Kiedy otworzyć zegarek, okazuje się, że nie ma w nim… mechanizmu. Zegarek bowiem nie wskazuje czasu. To filmowa atrapa. Jej wartość podnosi podpis Rogera Moore'a z dopiskiem "007". W przypadku takich produktów pochodzenie jest wszystkim. A ten konkretny to prawdziwy rarytas. Jego nabywca otrzyma szereg pamiątek związanych z filmem oraz wykonane przez Caina szkice modyfikacji zegarka.

Sprzedający spodziewają się uzyskać za niego 150 - 250 tys. dolarów. Co prawda dużą wadą Rolexa jest to, że nie pokazuje on aktualnej godziny, jednak dla kogoś, kto szuka iście bondowskiego gadżetu, ten będzie strzałem w dziesiątkę.

Zobacz wideo!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn