W święta, jak co roku, TVP 1 emitowało specjalny odcinek programu "Rolnik szuka żony". Fani programu 26 grudnia spodziewali się zobaczyć niewidziane dotąd sceny oraz liczyli, że producenci rozwiną niektóre wątki. Spotkało ich jednak gorzkie rozczarowanie i nie ukrywają swojego zawodu w sieci. W internecie zaroiło się od komentarzy fanów grzmiących, że było to tak nudne, że zasypiali w połowie programu.
To, co już było i o tym, co wszyscy wiedzieli
Zamiast zaskakujących wieści o ciążach, ślubach i zaręczynach widzowie zostali uraczeni "powtórką z rozrywki", jak niektórzy komentują. Małgosia i Paweł oraz Agnieszka i Robert, na prośbę prowadzącej Marty Manowskiej, wspominali swoje początki w programie. Z kolei Kamil i Asia opowiadali o łączącej ich miłości, a Bogusia i Krzysztof - na temat swojego ślubu.
Czyli, jak wytknęli producentom fani, pokazano to, co wszyscy już widzieli, słyszeli i komentowali.
"Zupełnie bez żadnego pomysłu nakręcony odcinek"
"Nudny odcinek"
"Wyłączyłem w połowie"
"Najgorszy odcinek jaki był, szkoda prądu na to było"
"Miałam wrażenie że niektórzy rolnicy czytali nawet życzenia z kartki zza kamery"
"Szkoda było czasu na ten odcinek, flaki z olejem"
"Nudny odcinek czekałam na coś wow, a tu nic ciekawego, dużo skrojony odcinek, starzy rolnicy, po co komu to oglądać, dać tylko nowych rolników, którzy występowali w ostatniej edycji"
Internauci grzmieli również na czas emisji.
"Brawo tvp, puścić program świąteczny z życzeniami praktycznie po świętach ????wcześniej się nie dało? Niewypał odcinek jak i czas nadawania"
A wy, oglądaliście świąteczny odcinek specjalny programu "Rolnik szuka żony"? Co o nim uważacie?
