
Jednymi z wiodących postaci ostatniej edycji "Sanatorium miłości" bez wątpienia byli Piotr Hubert oraz Mariola B., którzy przez cały program ewidentnie mieli się ku sobie. Jakiś czas temu Piotr Hubert zgodził się opisać nam swoją obecną relację z Mariolą Baruk. Teraz kuracjuszka z New Jersey w rozmowie z Telemagazynem postanowiła opisać szczegóły ich znajomości. Przy okazji skomentowała także zachowanie niektórych kuracjuszy, z którymi miała okazję występować w "Sanatorium miłości".
Fot. Materiały prasowe TVP

Okazuje się, że Pani Mariola planuje kolejne spotkanie z Piotrem Hubertem. Stwierdziła również, że z pewnością będą jeszcze spotykać. Nie wykluczyła nawet jego ewentualnej wizyty w swoim domu w New Jersey.
Nie możemy się doczekać spotkania w sierpniu. Mam już bilet w kieszeni i obiecuję sobie, że będę przylatywać do Polski częściej. Do czasu kiedy nie przejdę na emeryturę, drzwi dla Huberta w moim domu w New Jersey będą szeroko otwarte.
Fot. Telus/AKPA

Mariola Baruk odniosła się również do głosów fanów programu, którzy twierdzą, że ona i Piotr Hubert nie pasują do siebie
Hubert jest człowiekiem o wielu zaletach, których szukałam mężczyźnie. Choć wielu ludzi uważa, że nie pasujemy do siebie - bo ja jestem ogień, a on jest woda - to jest wręcz przeciwnie.
Ja wnoszę w życie dużo spontaniczności i radości, a on koi moją duszę w swoim spokojem i pięknym śpiewem.
Fot. Materiały prasowe TVP

Mariola Baruk i Piotr Hubert z "Sanatorium miłości 4"
Fot. Materiały prasowe TVP