
Jak na to zapatruje się Piotr z Piaseczna? Senior chce wspierać kuracjuszkę i absolutnie go wizja takiej rozłąki nie przeraża. Przeciwnie - jest dumny z Anny, jej zaradności i chęci działania. Jak sam wskazuje, jest dla niego ogromną inspiracją! Zmotywowała go między innymi do zmiany nawyków i regularnego wysiłku fizycznego.
fot. AKPA / Łukasz Telus

No niestety; w naszym wieku są pewne priorytety i pewnych rzeczy nie da się ot tak zmiksować, połączyć - wyznała kuracjuszka.
fot. AKPA / Łukasz Telus

Prawdziwa miłość jest wtedy, że jeżeli Piotr znajdzie kogoś i powie mi o tym lub zamilknie, to ja się będę cieszyła jego szczęściem. Nie możemy korkować tej butelki, bo coś jest już zaklepane. Trudna jest u nas sytuacja - wyznała Anna. - Doszliśmy więc do wniosku, że nie możemy się ograniczać. Długo rozmawialiśmy i zdecydowaliśmy na to jakieś półtora miesiąca temu. To dla nas taka jakby próba - wyznali w wywiadzie seniorzy.
fot. AKPA / Łukasz Telus

To, co mamy, jest niezwykle rzadkie. Miewałam relacje, gdzie gdy coś się działo, chwilę później relacja się rozpadała, pojawiał się żal, pretensje, jakieś inwektywy. A tu? Ja z tym wyszłam, Piotrek jakiś czas pomilczał i powiedział: wchodzę w to, bo cię bardzo kocham - wyznała.
fot. AKPA / Łukasz Telus