
Jak zauważa seniorka, "ludzie inteligentni umieją dojść do porozumienia". - Jeżeli zaistniało coś tak pięknego, to nie spieprzmy tego - podsumowała. - Gdybyśmy się zmuszali i ograniczali, zaczęłoby wychodzić ze mnie wszystko, co najgorsze i z Piotra. I co? I byśmy skopali tę piękną miłość, piękną aurę. Po chamsku i prostacku byśmy to skopali - zauważyła trzeźwo.
fot. AKPA / Łukasz Telus

Anna i Piotr regularnie do siebie dzwonią i dzielą najmniejszymi drobiazgami z dnia codziennego. - Po rozmowie z nim lepiej się czuję - wyznała Anna.
fot. AKPA / Łukasz Telus

Powiem szczerze: jeżeli to wszystko przetrwamy, to jesteśmy mistrzami - podsumowała Anna z Olsztyna.
fot. Facebook "Sanatorium miłości" TVP

Relacja seniorów to piękna lekcja dojrzałości, tzw. zdrowego egoizmu i zdolności do akceptacji drugiej strony oraz ograniczeń, jakie życie niekiedy nakłada. Jak to mawiają - miłość miłością, ale żyć też trzeba. Anna i Piotr z "Sanatorium miłości 4" przyznają, że nie chcą się ograniczać, ale żyć bez siebie też nie chcą i nie potrafią.
fot. AKPA / Łukasz Telus