Spis treści
„Ślub od pierwszego wejrzenia 10” odcinek 5. - co się wydarzyło?
Damian i Agnieszka
Damian na ślubie nawet nie próbował, że wybrana przez ekspertów żona wpadła mu w oko. Jedyną rysą na tym szkle jest nałóg nikotynowy Agnieszki. - Otwarci, mamy dobre relacje z rodzicami, jesteśmy oboje poukładani - wskazywała na ślubie Agnieszka.
Choć ślub to raczej okazja do zabawy, ta dwójka nie marnowała czasu! - Jest taka, jaką dokładnie chciałem - mówił zachwycony. - Mojej rodzinie bardzo się spodobała - przyznał. Świeżo upieczona żona nie ma złudzeń - to czas pokaże, czy są naprawdę dobrze dobrani. - Często jest tak, że na początku jest słodko, miło, a później jest brutalna rzeczywistość - podkreślała.
Chciałbym, aby to zauroczenie nie minęło i przerodziło w miłość - mówił z kolei Damian.
Pierwsza wspólna noc ujawniła pierwszą fundamentalną różnicę między małżonkami. Agnieszka uwielbia do późna spać, a Damian jest rannym ptaszkiem. Żonie udało się również zaskoczyć męża prezentem ślubnym!
Kamil i Joanna
Kamil chciał od razu zacząć nosić Asię na rękach i nic się w tej materii nie zmieniło. Jednak już na ślubie było widać, że coś świeżo upieczonej żonie się nie podobało. Co prawda powiedziała, że cieszy się z tego, jakiego męża jej wybrano i że na szczęście nie był to... diskopolowiec z poprzednich edycji, co pewnie nie spodoba się Maciejowi Mikołajczakowi z 8. edycji „Ślubu od pierwszego wejrzenia”.
Tutaj nic nie jest wiadome - mówi wprost Asia.
„ŚLUB OD PIERWSZEGO WEJRZENIA” ZNAJDZIECIE NA PLAYER.PL
Pierwsza wspólna noc była poważnym sprawdzianem; Kamil mocno chrapał, ale zawczasu zadbał o komfort małżonki nabywając stopery.
Jeszcze większym sprawdzianem była jednak podróż poślubna. Świeżo upieczeni małżonkowie polecieli do Limassol, miasta położonego na Cyprze. Różnica ich charakterów na ten moment działa na ich korzyść; introwertyczna Joanna chętnie oddaje pole do popisu Kamilowi, który z kolei chętnie przejmuje inicjatywę. - Taki powinien być mąż - przyznała Asia. Nieco luźniejsza atmosfera zapanowała na sunie. Niewinna pomyłka Kamila mocno rozładowała sytuację! Dzięki temu Asia chętnie zadbała o cerę swojego męża, na co ten zgodził się jedynie dla dobra ich relacji. Co będzie dalej?
Piotr i Agata
Agata zrobiła na Piotrze dobre wrażenie. - Żona jest bardzo wyjątkową osobą - nie krył zachwytu Piotr rozpływając się nad jej zaletami. Nieco inaczej opisuje go żona, choć, jak zaznacza, darzy męża sympatią, ale nie jest gotowa na jakiekolwiek kroki i na ten moment traktuje męża jako kolegę.
Nie denerwuje mnie jako człowiek, nie denerwuje mnie jako ewentualny partner w tym całym szaleństwie. Jedyne co, to może te takie planowania przyszłości i mówienie do siebie „żono”, „mężu”, „kochanie”, „kotku” to wtedy tylko mam… czy nawet dotknięcie w środku nocy zaraz po weselu, gdzie dla mnie to jest „jakby pająk po mnie chodził” - stwierdziła.
Zdystansowanie Agaty z kolei Piotr odbiera jako chłód. - Zacząłem się zastanawiać, czy po ślubie, jak wyparował alkohol to coś się nie zmieniło - przyznał świeżo upieczony mąż. Agata natomiast ma po prostu znacznie wolniejsze tempo budzenia się i jest średnio kontaktowa z rana. - Ja nie mówię, do mnie można mówić - przyznała ze śmiechem.
Podróż poślubna świeżo upieczonych małżonków była dobrą okazją, by przełamać lody i ograniczenia. Agata okazała się w trakcie lodu wielkim wsparciem dla zestresowanego Piotra. Wtedy już nie czuła chodzących po skórze pająków...
„Ślub od pierwszego wejrzenia 10” odcinek 5. Szampan na plaż...
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl codziennie. Obserwuj TeleMagazyn.pl
