CZYTAJ TAKŻE:
NOWY JAMES BOND - DANIEL CRAIG ZNOWU WCIELI SIĘ W ROLĘ AGENTA 007
ZEGAREK JAMESA BONDA I SEANA CONNERY'EGO NA PCHLIM TARGU
Nowa powieść o Jamesie Bondzie nosi tytuł "Solo" a jej autorem jest William Boyd. Jednak James Bond, to nie tylko agent czy postać pop kultury, ale przede wszystkim marka handlowa i nikt nie mógłby jej użyć bez zgody właścicieli. Dlatego na wczorajszej konferencji prasowej od razu padło pytanie, kogo autor powieści widziałby w filmowej roli agenta 007.
Ku zaskoczeniu wielu dziennikarzy William Boyd wskazał, że najlepszym kandydatem byłby zdobywca Oscara Daniel Day-Lewis.
- Ten aktor nawet z urody przypomina Bonda takiego, jakiego opisywał Ian Flemming. Twórca postaci wskazał bowiem wyraźnie, że jego bohater podobny jest do Hoagy`ego Carmichaela - piosenkarza i kompozytora, modnego z czasach drugiej wojny światowej - zauważył Boyd.
CZYTAJ TAKŻE:
DLA JANE SEYMOUR NAJLEPSZYM BONDEM BYŁ ROGER MOORE
NOWY JAMES BOND. PREMIERA KSIĄŻKI "SOLO" [ZDJĘCIA]
Nowa opowieść o Jamesie Bondzie ukazała się dokładnie 60 lat po opublikowaniu "Casino Royale", pierwszej z serii opowieści o wyczynach superagenta.
"Solo" jest ewenementem w cyklu. Autor odsyła swojego bohatera w przeszłość, podczas gdy dotychczasowe historie - nawet jeśli były stare jak wspomniane "Casino Royale", przenoszono w czasy współczesne. Akcja "Solo" toczy się w 1969 roku w Afryce.
