"Stranger Things 4” – które sceny były improwizowane?
Choć podstawą każdej produkcji jest scenariusz, nie jest tajemnicą, że część scen, które oglądamy powstała przypadkiem. Okazuje się, że podobnie sprawy mają się w przypadku hitowego serialu "Stranger Things", który bije rekordy popularności. W materiałach promocyjnych udostępnianych przez Netflix ujawniono, że niektóre sceny finałowego odcinka nie były zawarte w scenariuszu i powstały w wyniku improwizacji aktorów. Jedną z takich scen jest dialog pomiędzy umierającym Eddiem Munsonem, a Dustinem Hendersonem. Mowa o słowach,” I love you, man” wypowiedzianych przez Eddiego i odpowiedzi kolegi: I love you, too”. Wyznanie przyjaciół nie było zapisane w scenariuszu, jednak improwizacja na tyle przypadła do gustu twórcom, że dialog znalazł się w serialu.
Innym przykładem improwizacji jest scena, gdy Lucas, zrozpaczony cierpieniem ukochanej, musiał stoczyć walkę z kapitanem drużyny koszykówki. W geście rozpaczy zawołał do swojej młodszej siostry "Erica, help!". Okazuje, się, że te słowa nie były zapisane w scenariuszu.
"Stranger Things" – kiedy piąty sezon serialu?
Choć finałowe odcinki czwartego sezonu pojawiły się na Netflixie dopiero 1 lipca, widzowie już nie mogą doczekać się kolejnej serii. Twórcy serialu, bracia Duffer oficjalnie ogłosili, że już w sierpniu rozpoczną się prace nad scenariuszem piątego sezonu. Data premiery nie jest jeszcze znana, ale twórcy zapewniają, że serial pojawi się na Netflixie w połowie 2024 roku.
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
