Joe Keery zasłynął rolą Steve'a Harringtona z serialu "Stranger Things". Akcja hitowej produkcji Netflixa toczy się w latach 80-tych, dlatego aktor przez bardzo długi czas musiał nosić specyficzną fryzurę. Kilka dni temu media obiegły jednak jego zdjęcia w nowym uczesaniu. Aktor postanowił pójść na całość i ściąć swoje długie włosy.
Harrington w nowej fryzurze zadebiutował podczas imprezy marki Chanel, która odbyła się 12 września w Los Angeles. Metamorfoza aktora wywołała niemałe poruszenie wśród fanów. Wielu z nich stwierdziło, że Joe Keery nie przypomina już siebie. Nowa fryzura aktora stała się też obiektem żartów internautów, którzy stworzyli kilka śmiesznych memów. Niektórzy porównują go teraz do Sama z "Gry o tron".
[twitter]https://twitter.com/Ieavethecityy/status/1172641595243597824[/twitter]
W galerii możecie zobaczyć zdjęcia aktora. Bardzo się zmienił?
