Olaf Lubaszenko po raz pierwszy opowiedział o swoich problemach emocjonalnych i w konsekwencji zdrowotnych. Napięcie zawodowe spowodowało u niego depresję, a następnie gwałtowne tycie. W pewnym momencie aktor ważył 135 kilogramów!
CZYTAJ TAKŻE:
GŁEBOKI KRYZYS OLAFA LUBASZENKI?
NARZECZONA OLAFA LUBASZENKI MA GO DOŚĆ
- W latach 90. miałem mnóstwo roboty, rola za rolą. Potem zacząłem reżyserować filmy i okazało się, że to dla mnie olbrzymi wydatek emocjonalny. Czułem się odpowiedzialny za wynik finansowy filmu, chociaż nie bezpośrednio. Obciążał mnie jego odbiór, czasem krytyka, czasem duża krytyka... - ujawnił Lubaszenko w rozmowie z „Newsweekiem”.

Wideo