Syberyjski mesjasz

Long Weekend With the Son of God, Wielka Brytania 2010

Na Syberii zamieszkało blisko 4 tys. ludzi, którzy wierzą, że Chrystus powrócił na Ziemię. Człowiekiem czczonym przez nich jako Syn Boga jest były milicjant drogówki Sergiej Torop.

Czas trwania:90 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Film dokumentalny

Syberyjski mesjasz w telewizji

Opis programu

W sierpniu 2009 roku dokumentalista George Carey i producentka Teresa Cherfas wyruszyli do syberyjskiej głuszy, by sfilmować doroczne uroczystości związane z pierwszym publicznym pojawieniem się nowego Chrystusa. W to, że się pojawił, uwierzyło blisko 4 tysiące ludzi, którzy, podążając za nowym mesjaszem, zamieszali na dalekiej Syberii, na ziemi wydartej tajdze. Ludzi ci są przekonani, że Chrystus powrócił na ziemię. Człowiekiem, którego czczą jako Syna Boga, jest były milicjant drogówki Sergiej Torop. Wyznawcy nazywają go Nauczycielem lub Wissarionem Chrystusem. Pytani, co jest źródłem ich wiary, odpowiadają, że "prawdziwy Nauczyciel zesłany przez Boga nie pojawia się ot tak, ale przychodzi w krytycznym momencie dla ludzkości". Mówią, że Wissarion zebrał wszystko, co ważne w jedną całość, jak w kalejdoskopie, gdzie każdy kawałeczek szkła jest na swoim miejscu. Jeden z tych kawałeczków ukazywał, jak władza sowiecka zatruwała ich ojczyznę w imię postępu. Wissarion wytłumaczył im, że jedynym ratunkiem może być proste życie. Sami mieli produkować żywność, stosując jedynie naturalne nawozy. Zaprzestali jeść mięso. Domy mieli ogrzewać tylko energią słoneczną. Dzięki Wissarionowi obraz świata zaczął mieć sens. Twórcy filmu udali się do rodzinnego miasta Toropa, Minusińska. Odwiedzili również wieś, w której odbyła się historyczna pierwsza msza. Następnie udali się do tzw. Miasta Słońca, gdzie Siergiej Torop alias Wissarion, alias Syn Boga mieszka wraz ze swoimi najbliższymi uczniami. Rozmowa z nimi przekonuje, jak bardzo głęboka jest ich wiara. Przeprowadzili również wywiad z samym Wissarionem. Pytany, w jakich okolicznościach poczuł, że jest Synem Boga, odpowiedział, że było to niesamowite, że w jego studiu odwiedził go Duch Święty, który mu to oznajmił.