Szpiedzy Odcinek 5 - Czekając na agenta

Streszczenie odcinka

Jesienią 1979 r. kontrwywiad SB, polując na amerykańskiego agenta, zorganizował jedną z największych operacji w całej swojej historii. W zasadzkę na szpiega zaangażowano 85 funkcjonariuszy. Część z nich przez kilkadziesiąt dninie odrywała wzroku od słupa telefonicznego przy ul. Płowienieckiej, na peryferiach Warszawy. Powodem był leżący w trawie przedmiot wyglądający jak kamień, który powstał w laboratorium CIA. To tzw. martwa skrzynka, w żargonietajnych służb nazywana też kontenerem. W środku były instrukcje wywiadowcze i pieniądze dla amerykańskiego agenta. Komunistyczny kontrwywiad chciał go dopaść na gorącym uczynku. Zamiast niego w pułapkę wpadł Peter Burke, oficjalnie II sekretarz ambasady USA ds. politycznych, nieoficjalnie tzw. operator z CIA prowadzący szpiegów. SB nie mogła wykorzystać propagandowo tej wpadki Amerykanów, bo sam I sekretarz KC PZPR Edward Gierek podjął decyzję o wyciszeniu tego skandalu. Powodem było zajęcie przez islamskich studentów ambasady USA w Teheranie - personelowi ambasady groziła śmierć, gdyby okazało się, że niektórzy z nich pracują na podwójnych etatach. Uczestnicy: dr Paweł Skubisz, IPN dr Patryk Pleskot, IPN Antoni Rojek, były funkcjonariusz SB